I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Artykuł ukazał się 23 maja 2013 roku. na stronie internetowej „Wszystkie szczęśliwe rodziny są do siebie podobne, każda nieszczęśliwa rodzina jest nieszczęśliwa na swój sposób”. L.N. Tołstoj. Zainteresowanie tematem powstało w związku ze wzrostem w ostatnim czasie liczby próśb od małżeństw z prośbą o zachowanie rodziny, poprawę relacji w małżeństwie, co dało do myślenia o tym, co dzieje się między małżonkami, dlaczego małżeństwa się rozpadają i dlaczego instytucja popada w rozpadające się rodziny. Biorąc pod uwagę główne cechy relacji małżeńskich, psychologowie w swojej pracy z rodziną coraz częściej spotykają się z naruszeniami struktury ról w rodzinie, więziami emocjonalnymi pomiędzy małżonkami a innymi członkami rodziny, zniekształceniem cech płciowych kobiet i mężczyzn oraz ich substytucyjnością. Zaczęliśmy zapominać, że kobieta nie jest wojownikiem, ale gospodynią domową, że mężczyzna nie jest pasożytem, ​​ale żywicielem rodziny i żywicielem rodziny, pomyliliśmy pojęcia miłości i pociągu seksualnego (pasja) itp. Kobieta, obdarzona przez naturę umiejętnością utożsamiania się z sukcesami ukochanego mężczyzny i czerpania z tego prawdziwej satysfakcji, przestała być dumna z sukcesów męża, zaczęła z nim konkurować i walczyć o każdą dodatkową warstwę koca, którą otrzymała uparcie bierze się za siebie. Mężczyzna w odpowiedzi również nie pozostał zadłużony, więc dwójka najbliższych sobie osób walczy o przywództwo w rodzinie, o dominację w społeczeństwie, w biznesie, w pracy, w łóżku, zamiast żyć w miłości, harmonii i radości, zatrucie jednocześnie życie dla siebie i swoich dzieci. Pracując z dysharmonijnymi rodzinami, zaczynasz rozumieć, że najczęściej problemy pojawiają się albo z powodu braku wzajemnego zrozumienia i wsparcia między małżonkami, albo z powodu odmowy jednego z małżonków rezygnacji z własnych planów, celów, znaczeń w imieniu interesów rodziny, co równie negatywnie wpływa na klimat w rodzinie i pogodę w domu. W takich rodzinach praca powinna być nakierowana na harmonijną interakcję, gdzie osobiste cele małżonków będą skoordynowane, a plany życiowe nie będą sprzeczne. Jeśli sprzeczności istnieją, wraz z ich narastaniem narasta także niezadowolenie z małżeństwa, co nieuchronnie prowadzi do konfliktów, kłótni i chęci oddzielenia się i ucieczki od problemów. Nierówność społeczna i szybka zmiana warunków społecznych wymagają od ludzi ciągłego dostosowywania się do tych zmieniających się nowych warunków, co niekorzystnie wpływa na rozwój rodziny, a małżonkowie często doświadczają pomieszania ról. Prowadzi to do tego, że u kobiet rozwija się „syndrom chronicznego zmęczenia” z powodu podwójnego obciążenia pracą (praca poza domem + obowiązki domowe). W przypadku mężczyzn w odpowiedzi na rosnące przywództwo kobiet w rodzinie zatraca się poczucie płci – „jestem głową rodziny”, co nieuchronnie pociąga za sobą spadek poczucia własnej wartości i wzrost niezadowolenia z małżeństwa u obojga małżonkowie. Tylko sami małżonkowie mogą zmienić sytuację w każdej rodzinie, szukając pomocy i wsparcia psychologicznego. Dobrobyt w rodzinie można zapewnić nie tylko i nie tyle poprzez warunki zewnętrzne: wielkość i poprawę warunków mieszkaniowych, stabilne warunki finansowe itp., Ale poprzez wewnętrzne warunki zgodności i harmonii małżeńskiej, siłę uczuć , kultura relacji rodzinnych itp. Należy pamiętać, że relacje rodzinne trwają całe życie... (Ciąg dalszy)