I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Któregoś dnia miałam klientki..... On bije, ona znosi, przebacza, kocha, dzieci chowają się u sąsiadów, szpitale, szwy, pojednanie, miłość, histeria, bicie, złamania, operacje, kwiaty, pojednanie, obietnice, modlitwy, słowa, kwiaty......i tak bez końca...................20 lat. że tam jest długa historia, to wszystko jeszcze się nie wydarzyło, ale proces toczący się od lat i niekontrolowany od lat można zatrzymać, może teraz... Ostatnio na przyjęciu pozwalam czytać te wiersze podziel się ze mną swoimi doświadczeniami, uczuciami, przemyśleniami..... Z 9 par, które w ciągu ostatniego roku zgłosiły się z tym tematem, na 4 te wersety przyniosły efekt większy niż jakakolwiek terapia.... Być może te wersety dzisiaj komuś pomogą obudź się ze snu przemocy...... Autor: Pollet Kelly Tłumaczenie: Evgenia Tyson Dzisiaj dali mi kwiaty, nie na urodziny, ale bez wyraźnego powodu. Wczoraj pokłóciliśmy się po raz pierwszy, a on powiedział mi wiele okrutnych słów i zranił moje uczucia. Wiem, że nie miał tego na myśli i nie miał na myśli tego, co powiedział, Ponieważ dzisiaj dał mi kwiaty. Dzisiaj dostałam kwiaty, nie na rocznicę ślubu, ale bez wyraźnego powodu. Wczoraj zaatakował mnie i zaczął mnie dusić. To było jak koszmar. Nie mogłem w to uwierzyć. Wiem, że nie miał takiego zamiaru, Bo dzisiaj dał mi kwiaty. Dziś dostałam kwiaty, Nie z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet, ale bez wyraźnego powodu. Wczoraj znowu mnie pobił. Jeśli go opuszczę, co mam wtedy zrobić? Jak opiekuję się swoimi dziećmi? Gdzie mogę zdobyć pieniądze? Boję się go i boję się odejść. Ale wiem, że nie miał takiego zamiaru, Bo dzisiaj dał mi kwiaty. Dziś dali mi kwiaty. W ten uroczysty dzień - dzień mojego pogrzebu. Zeszłej nocy naprawdę mnie zabił. Gdybym tylko miała odwagę opuścić go wcześniej, nie dostałabym dzisiaj kwiatów..