I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Oficjalna strona internetowa ze wszystkimi artykułami autora: ŻYCIE JAKO KREATYWNOŚĆ Wszystko w życiu się zmienia. Każda minuta, każda sekunda nie jest taka sama, bez względu na to, jak bardzo tego chcemy. Jest to prawo natury, na które człowiek nie ma wpływu. Ale staramy się trzymać, uczynić to naszym własnym, utrwalić na zawsze to, co znane, nawet jeśli przynosi nam to więcej cierpienia niż radości. Gubimy się w niekończącym się zgiełku; pukamy do drzwi, które nam się nie otwierają; gonimy za sukcesem, władzą i bogactwem, a tracimy poczucie przyjemności z samego życia. Czy nie po to rodzimy się na ziemi? Dlaczego tak boimy się wszystkiego, co nowe, nieznane, nieprzewidywalne? Dlaczego wynik uzyskany po ciężkiej pracy i pokonywaniu przeszkód nie sprawia przyjemności, poza jakąś ulotną chwilą zwycięstwa? A potem wszystko zaczyna się od nowa... Jak bardzo chciałbym nauczyć się poruszać zgodnie z naturalnym biegiem rzeczy, oferując nieoczekiwane zwroty, zaskakując bogactwem możliwości i wyborów. Takie życie przestaje wydawać się nudne, pozbawione sensu i trudne. Wtedy nie będziesz musiał wypełniać swojej wewnętrznej pustki alkoholem, niekończącą się pracą, aby się wzbogacić lub przetrwać, szukając idealnego partnera do osobistego szczęścia, wątpliwej rozrywki i sportów ekstremalnych. Jak ważne jest wsiąść do „swojego” pociągu i wyruszyć w ekscytującą podróż. Często nasz umysł nie pozwala nam dokładnie określić celu naszej podróży, wybrać właściwy kierunek naszej podróży lub sprawia, że ​​skręcimy w złą stronę, wysiądziemy wcześniej na niewłaściwym przystanku. Wtedy mija nam całe życie, nie dając nam szansy na poczucie prawdziwego szczęścia. Nasza dusza śpi słodkim snem i boi się obudzić. Im bardziej staramy się wszystko kontrolować, stawiać sobie cele i skupiać się na oczekiwanych rezultatach, tym bardziej popadamy w rozczarowanie, złość, nienawiść do siebie i całego świata, tracąc z oczu coś bardzo ważnego. Błędem jest to, że wierzymy, że szczęście jest powiązane z czymś w świecie zewnętrznym. Dopóki nie dotrzemy do końca, spełnienia naszych marzeń w dążeniu do zdobyczy (ożywionych lub nieożywionych), nie zrozumiemy daremności naszej drogi. A to może zająć bezcenne lata, a może nawet całe życie. Nie wiemy, jak zaufać samemu procesowi życia, kosmicznemu planowi dla każdego z nas, który najlepiej wie, czego, kiedy i ile potrzebujemy do szczęścia. Dopiero z biegiem czasu, patrząc wstecz, rozumiemy absurdalność naszych lęków. Zauważamy, że najlepsze rzeczy w naszym życiu przytrafiły się nam niespodziewanie, bez naszej aktywnej interwencji. Ale nawet po otrzymaniu tak bezcennego doświadczenia nadal nie ufamy naturalnemu biegowi życia. Lubimy stwarzać problemy i trudności, aby poczuć swoją wagę i wszechmoc w procesie ich pokonywania. I pewnego dnia wpadniemy w ślepy zaułek (jeśli będziemy mieli dużo szczęścia), zrozumiemy nasze ograniczenia w naszej wiedzy, sile i zdolności do czynienia dobra. Następuje rozczarowanie, potem pustka, przerażająca otchłań beznadziei i całkowitej porażki w obliczu czegoś większego niż nasze małe ego. A potem zależy to od wyboru samej osoby: braku pokory i kontynuacji niekończącej się walki z kolejnymi zawałami serca, udarami mózgu lub załamaniem losu; alkoholizm, depresja, samotność lub... początek nowego życia. To wymaga odwagi. I dopiero gdy zdecydujemy się postawić stopę w tej pustce przepełnionej straszliwym strachem i przerażeniem, zaczynają się pojawiać kroki. Jest to warunek przemiany i transformacji osobowości, kiedy rozpływa się nasze ego i budzi się dusza, która wie, że zawsze jest więcej... Rozpoczyna się lot, lot wolności, lekkości, fantazji, bezgranicznej miłości i prawdziwej radości życie. Ponieważ od tego momentu sama Natura, Całość, Bóg zaczynają się nami opiekować jak najlepszymi rodzicami, chroniąc nas przed kłopotami i nieszczęściami, najlepiej spełniając nasze ukochane pragnienia. Samo życie, każda jego chwila staje się dla nas Tajemnicą, Magią. Nigdy nie wiesz, co cię czeka w następnej chwili. Wszystko się zdarza