I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Twoja opinia. Twoje decyzje. Do twoich uczuć. Twoje ciało Zwroty „zaufaj sobie” lub „nie ufaj sobie” mogą wydawać się niezwykłe. Najczęściej zaufanie dotyczy relacji z kimś, a nie z samym sobą. A dzisiaj porozmawiamy o tym drugim, ponieważ w zwykłym życiu nie jesteśmy przyzwyczajeni do podkreślania tego jako czegoś odrębnego. Brak lub niski poziom pewności siebie jest zjawiskiem dość powszechnym. Zwłaszcza wśród osób, które nie są zbyt pewne siebie. Jak to może się objawiać? Na przykład w postaci większego polegania na opiniach innych ludzi. Często na opinii bliskich, ale czasami nawet na opinii przypadkowych osób w Twoim życiu. Ktoś doceni taką osobę w sklepie czy na ulicy i w zasadzie jest w pełni lub częściowo gotowy przyjąć to jako prawdziwy opis siebie, chociaż może to być rzeczywiście przypadkowy przechodzień, który go nie zna w ogóle... Może się to także objawiać niepokojem i ciągłymi wątpliwościami co do swoich decyzji. Taka osoba może stale chcieć otrzymywać porady od innych, jak najlepiej postępować i co najlepiej wybrać. Nieustannie poszukuje zewnętrznych punktów odniesienia, gdyż w sobie nie znajduje wystarczającego oparcia. Osoba o niskim poziomie pewności siebie może w ogóle nie słyszeć ani nie słuchać swoich własnych uczuć. Może je zdewaluować. I prawie bez przeszkód dostrzega dewaluację swoich uczuć przez innych ludzi. Inni wiedzą lepiej Ogólnie rzecz biorąc, osoba, która ma trudności z zaufaniem sobie, może nawet być przekonana, że ​​sama nie może dokonać dobrego wyboru. To prawda, że ​​może to siedzieć bardzo głęboko i nie zostać zrealizowane. Czy taki człowiek żyje w pełni tak, jak chce? Ledwie. To, na co chciałbym zwrócić szczególną uwagę, to fakt, że świat zewnętrzny, opinie innych ludzi, tak odmienne, posiadające odmienne poglądy, nie są zbyt pewnym wsparciem, choćby dlatego, że są dynamiczne i zmienne. I skupiając się na tym, możesz naprawdę doświadczyć dużego niepokoju. O wiele korzystniej dla Twojej kondycji będzie rozpoczęcie drogi poszukiwania wewnętrznych podpór i własnej stabilizacji, aby znaleźć grunt pod nogami i pewnie stać, stawiając swoje kroki nie pośród wątpliwości. Wymaga to oczywiście czasu i wytrwałości, ciekawości siebie i chęci zmiany czegoś, ale może warto? W końcu jesteśmy sami i nasze życie toczy się teraz.