I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

To zdjęcia wyciętego z pnia ogromnej, TRZYTYSIĘCZNEJ (tylko pomyśl!) sekwoi... Spójrzcie, ile pierścieni zastępuje się nawzajem. W samym środku pnia znajduje się pierwszy słoj, który na początku wzrostu był cienkim, delikatnym drzewem. Ten pierścionek tu zostanie! Wciąż tu jest, wewnątrz każdej sekwoi! Również dziecko, z którym się urodziliśmy, nie odeszło, wciąż żyje w nas! Zarówno małe dziecko, jak i nastolatek, z wielkim zaciekawieniem światem, z lękami i niepokojami, wielką miłością do mamy i taty, żalami i chęcią zabawy! Mamy to wszystko. Im głębszy kontakt ze wszystkimi naszymi „pierścieniami”, tym silniejsi i bogatsi jesteśmy jako jednostki.