I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Związki nie układają się, ten, którego kochasz, a ten jedyny nie spotyka się, żeby porozmawiać od serca i otrzymać wsparcie w trudnych chwilach, i zasnąć i budzić się w uściskach, spacerować razem, robić herbatę i nalewać herbatę do kawy...Gdzie on jest? Może ona nie jest godna? Może wszyscy dobrzy są już po ślubie, ale nie ma potrzeby robić złych rzeczy ? Więc co? Może po prostu zabroniłaś sobie z nim być? Łatwo to zrozumieć w trakcie pracy nad prośbą o związek. A wtedy może się okazać, że ojciec był obojętny i utwierdziło się w przekonaniu, że nie jest go godny wszystko co dobre, a przy złych ludziach jest źle, a życie już jest wstrząsane, wyśmiewane i deptane, więc chciałam zasłużyć na miłość, a żeby mnie doceniono i podziękowano w zamian ciepłem i szczerością, ale nie, są tylko dziwadła wokół... I ból jest nie do zniesienia w klatce piersiowej, boli, tak bardzo boli... Albo mamo, o mamo, ona wiedziała, że ​​musi wyjść za mąż i to szybko, wiedziała, jak przeżyć to życie, i z kto lepszy. A on okazał się takim obcym, takim niekochanym, a potem rozwód i seria tych związków z żonatymi, związków o nic, takiego zmęczonego... Już tego nie chcę, nie potrzebuję do... I w sercu ból, ból nie do zniesienia, ale tak nie prosiłam o miłość, serce niespokojne, ale nóż wbity w Ciebie, zabronił, ból, ale nie proś o miłość, to niemożliwe, nie dla mnie... Ale jest, jest! Zdecydowanie tak! Tego, z którym będziesz szczera, zasypiasz w objęciach, przy herbacie, na śniadaniu i kolacji... Godny! A co z tatą? Tak, tata już nie żyje, żył jak mógł, dał życie, podziękował mu i poprosił o błogosławieństwo, a on je dał, i jest tak ciepło, dobrze, i wszystko jest możliwe, i wszystko będzie.. . A mama? Tak, moja mama jest już stara, żyła jak mogła, wychowywała dzieci, chciała jak najlepiej, można jej tylko za to dziękować, ale cóż innego, mamo przecież... I co teraz? w Twoje ręce i jak zdecydowałeś, tak będzie. Zaakceptuj swoje przeznaczenie, weź odpowiedzialność za swoje życie, wszystko się spełni... I oto los wleciał w Twoje ręce jak biały gołąb, przybył jak lekka tancerka w bieli i dał Ci możliwość kochania i bycia kochanym , taka naturalna potrzeba, tak ważne jest jej zaspokojenie.