I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Tak, porozmawiajmy o Cyganie. W kręgach naukowych panuje więc przekonanie, wręcz zasada, że ​​osoba poddana hipnozie nie zrobi niczego, czego nie będzie chciała. Nie jest to do końca prawdą, ponieważ wszyscy jesteśmy przepełnieni różnymi pragnieniami i automatyzmami, z których może skorzystać wykwalifikowany popychacz. W sierpniu 2010 r. Wydział Spraw Wewnętrznych Obwodu Leninskiego miasta Mińska zbadał sprawę napadu na bank w tak niezwykły sposób, że Swietłana dowiedziała się o tym, co zrobiła w biurze dyrektora. Bez słowa pokazali jej nagranie z kamery umieszczonej nad kasą. Tam mechanicznie przekazała stosy banknotów w ręce Cyganki w średnim wieku. Svetlana nic nie pamiętała z tej operacji. Sprawdzenie kasy wykazało brak 10 000 000 rubli. Stało się to w Mińsku, więc miliony nie są śmiertelne, chociaż nie jest to też przyjemne. Można powiedzieć, że Cygan skorzystał z pierwszej zasady. Zmusiła Swietłanę do wykonania zwykłej manipulacji. Ale trzeba powiedzieć, że nie jest to jedyne prawo, z którego skorzystał hipnotyzer. Jak wiemy, ludzie nie są tacy sami i dzielą się na około 6 – 7 typów osobowości. I co dziwne, te typy zachowują się zupełnie inaczej pod wpływem hipnozy. Zatem paranoicy (liderzy) nie tylko są odporni na sugestie, ale sami potrafią przekonać każdego i zmusić go do posłuszeństwa. Ich szerokie doświadczenie nie pozostawi hipnologowi prawie żadnych szans. Drugim najbardziej chronionym przed sugestią jest schizoid (naukowiec, inżynier, programista). Nikogo do niczego nie przekona, ale jego ciągła analiza oparta na sprzecznościach uniemożliwia ostateczną akceptację jakiejkolwiek idei, a tym samym powstrzymuje sugestię. W następnej kolejności umieściłbym osoby typu histerycznego (aktorki, adaptacja typowo żeńska). Tak jak potrafią umiejętnie zaszczepić w kimś upragnioną myśl, tak samo łatwo mogą ulec hipnozie. Epileptoidy (wojskowy, typowo męski typ adaptacji) mają stabilniejszą psychikę, ale są też podatne na hipnozę. Znamy ich przesądny strach i ochronę przed nimi poprzez liczne rytuały. I zamykając naszą anty-ocenę, są astinoidy, psychostinoidy (lękowe), są to ulubione ofiary Cyganów w pociągach i na peronach. Któż nie widział, jak trójka Cyganów otacza spokojnie stojącą kobietę, stopniowo wyciągając z niej zawartość portfela... Swietłana była bystrą histeryczną kobietą, dlatego stosowano wobec niej ten hipno-trik. Co zrobić, jeśli otaczają Cię Cyganie proponujący przepowiadanie przyszłości? Jak się chronić? Przecież w odpowiedzi na Twoją niezgodę mają duże doświadczenie w radzeniu sobie z zastrzeżeniami. I doskonale wiedzą, jak wejść za skórę: „Czy dzieci nadal chorują?” lub „Żadnej miłości, do cholery!” Najważniejsze, żeby nie pozwolić sobie na myślenie o ich słowach. Najłatwiej jest odpowiedzieć na nie tym samym łamaniem wzorca. Możesz zapytać w stylu Shirvindta: „Czy twój mąż nadal cię bije?” Musimy jednak wziąć pod uwagę, że wybiorą cię właśnie wtedy, gdy będziesz przygnębiony lub zmęczony. A poprawna odpowiedź zajmie cenny czas. Dlatego najlepiej byłoby automatycznie odpowiedzieć bełkotem, kilkoma zwrotami w wymyślonym języku. Coś w rodzaju „Tura-rulkalapa. Kirbugok!” To z kolei da im do myślenia. Ta metoda jest dobra właśnie dlatego, że prawie nie wymaga użycia mózgu. Oznacza to, że jest wyjątkowo bezpieczny. Niestety, Swietłana była na służbie i nie mogła być ani niegrzeczna, ani zachowywać się jak głupiec. To był trzeci składnik udanego napadu pod hipnozą. Organy ścigania nakazały jej zwrócić wszystko do banku. A poszukiwania Cygana, jak zawsze, nic nie dały. Niższa natura ludzka wymaga przekształcenia każdej wiedzy w broń. Niestety broń udoskonala się szybciej niż medycyna. Teraz nawet lekarze nie składają przysięgi Hipokratesa, ale psychologowie nadal mają zawód: pomagać w każdy dostępny sposób. Być może jest to ostatnia rzecz, która oddziela cię od używania nieznanych sił do krzywdzenia ludzi.