I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Chcesz związku? Ale wokół Ciebie nie ma nikogo odpowiedniego. Zbliżają się Twoje trzydzieste urodziny? A może masz już to za sobą. Jeśli odpowiedziałeś „tak” na te pytania, przeczytaj książkę Laurie Gottlieb „I Need the Best!” Jak nie zrujnować sobie życia w oczekiwaniu na idealnego mężczyznę” – bardzo jasno przekazuje ważne i istotne informacje. Książka pomaga ludziom, którzy są zbyt wybredni, aby myśleć. Najczęściej są to kobiety. Ale wydaje mi się, że teraz coś podobnego coraz częściej objawia się u mężczyzn, tyle że problem z wiekiem jest dla nich mniej dokuczliwy ze względu na brak presji ze strony tego bardzo osławionego tykającego zegara. Przed tą książką często wyjaśniałam trudności niektórzy ludzie potrafią budować bliskie, wysokiej jakości partnerstwa z przeciwzależnością. Przy okazji, mogę powiedzieć Ci więcej na ten temat w następnym poście, jeśli chcesz? Ale ta książka mówi o innym zjawisku: nadmiernych wymaganiach i selektywności współczesnych ludzi. Myślę, że zjawisko to można również nazwać syndromem Kopciuszka; wielu z nas wychowało się w przekonaniu podobnych pomysłów z filmów i seriali telewizyjnych. Wystarczy spojrzeć na współczesne szaleństwo na koreańskie dramaty, a swoją drogą wielu fanów tego gatunku czuje się samotnych, ponieważ prawdziwi ludzie nigdy nie będą w stanie osiągnąć poziomu swoich ulubionych bohaterów w takich opowieściach. I są tego konsekwencje w prawdziwym życiu. Kiedyś natknęłam się na film o pewnym eksperymencie pokazowym, gdzie duża publiczność złożona z dziewcząt siada przed facetem (może 100 osób), on zaczyna czytać pozycje ze swojej listy, i przy każdym nowym żądaniu wstaje i wychodzi jedna lub więcej dziewcząt. A na końcu listy nie ma już nikogo. (Nie udało mi się znaleźć samego filmu; gdyby ktoś mógł udostępnić link, byłbym wdzięczny.) Ogólnie rzecz biorąc, co jakiś czas natrafiam na filmy z podobnym przesłaniem. Ludzie zaczynają zauważać taką nadmierną selektywność u siebie lub u swoich znajomych. Jest w tym pewna prawda życiowa. Gorzkie, ale prawdziwe. A książka „Potrzebuję tego, co najlepsze” stanowi doskonałą analizę tego zjawiska, doświadczanego od wewnątrz. Dokonuje analizy tych postaw, które uniemożliwiają budowanie szczęśliwych, pełnych zaufania relacji. Tak, przedstawia kobiecą perspektywę i istnieje pewna liczba aspektów specyficznych dla kultury amerykańskiej. Nie twierdzę jednak, że książka jest odpowiednia dla każdego. Oczywiście istnieją pewne specyfiki rosyjskiej rzeczywistości, które warte są dalszych badań i analiz. Ale to jest osobny temat. Moim zdaniem dla mieszkańców dużych rosyjskich miast takie kwestie stają się coraz bardziej istotne, zwłaszcza dla Moskwy. To właśnie tym ludziom chcę przekazać te idee. Dlatego piszę tę rekomendację. Ogólnie rzecz biorąc, myślę, że najważniejszą rzeczą w tej książce jest to, że autorka nie tylko jasno wyjaśniła problem, ale także powiedziała, jak można go rozwiązać, poświęcając wiele swoich zasobów na rozpalenie tego. ścieżkę, konsultując się ze specjalistami, doświadczając różnych doświadczeń i analizując je, a to jest kosztowne. W wyniku przeczytania książki otrzymasz kryteria, które są naprawdę ważne do rozważenia przy poszukiwaniu partnera, że ​​tak powiem, książka pomaga oddzielić ziarno od plew Ogólnie rzecz biorąc, książkę czyta się łatwo wygląda na intymną rozmowę. Jest szczera, przeszywająca, prawdziwa. Jeśli przeczytałeś już tę książkę lub po prostu jesteś zainteresowany przedyskutowaniem czegoś na ten temat, chętnie porozmawiam, napiszę) Możesz umówić się ze mną na konsultację dotyczącą problemów w związku lub innych wniosków telefonicznie +7 985 441 22 78 lub poprzez wiadomości prywatne