I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

W praktyce Porozumienia bez Przemocy istnieje bardzo ważny aspekt – umiejętność słuchania i słyszenia drugiego człowieka z empatią. Na szkoleniu Leny Kashkarevej w 2021 roku usłyszałam określenie „słuchanie z empatią” i nadal z wdzięcznością go używam. Chodzi o to, że słuchając drugiej osoby, ważne jest, aby zachować swoje dary dla siebie. Co to za prezenty? - rada - wyjaśnienie pytań - historie, co przydarzyło się mnie, komuś, kogo znam, czy dzieciom w Afryce - litość - słowa otuchy (lub pomniejszenia znaczenia doświadczenia - „no cóż, mogło być gorzej”) - ocena, etykietowanie i diagnozowanie Co to za dziwne słowo „prezenty”? To, co sami bierzemy za wsparcie, co naszym zdaniem pomoże osobie obok nas. Szczerze nam zależy i chcemy chociaż coś zrobić, aby złagodzić stan bliskiej nam osoby. Wszystkie te prezenty dajemy z miłością i dobrymi intencjami. Często jednak nie prowadzą do upragnionego celu, nie łagodzą dolegliwości i nie świadczą o naszym włączeniu i trosce. Na tym szkoleniu mieliśmy zadanie: słuchać empatycznie, skupiając uwagę na chęci dzielenia się prezentami. I bez dawania prezentów rozmówcy nie było to dla mnie łatwe. Przyzwyczaiłem się do wyrażania swojego wsparcia w ten sposób. Wydawało się, że nie ma rzeczy niemożliwych: niezależnie od tego, co powiem, wszystko ląduje gdzieś na liście prezentów. Wciąż często się potykam i robię coś źle. Wybaczam sobie i idę dalej. Czym tak naprawdę jest przejaw empatii? Przede wszystkim pamiętaj o swoich intencjach i poczuj je 1) Intencja bycia blisko i pozostania blisko - jestem blisko, słucham, wytrzymam każdą Twoją emocję, każdy Twój przejaw, każdy stopień rozpaczy, strachu, złości. , uraza, wstyd, smutek, niekontrolowana radość, podziw lub zaskoczenie. Zostanę przy Tobie, bo zawsze jesteś dla mnie ważny, a Twój obecny stan nie zmieni mojego stosunku do Ciebie. 2) Intencja słuchania – interesuje mnie to, co się z Tobą teraz dzieje. Co dokładnie teraz czujesz? Po prostu podążam za Tobą, Twoją historią, nie myślę w tej chwili o tym, jak piękniej i poprawnie odpowiedzieć, po prostu podążam Twoimi śladami 3) Intencja dostrzeżenia piękna potrzeb i uczuć – świat jest inny, ale w tym czasie, co sobie mówimy, chcę Cię poznać bliżej, głębiej, jestem gotowa podążać za Twoimi doświadczeniami i wspierać Cię po prostu dzieląc się nimi z Tobą. Nie oceniam twoich uczuć jako dobre lub złe, pozytywne lub negatywne, przyzwoite lub nieprzyzwoite, akceptowalne lub nie. Jestem mężczyzną, jestem blisko, wszystko wytrzymam i za kłującymi plamami emocji ujrzę siłę i wielkość wodospadu potrzeb. Cóż więc mogę powiedzieć? Nie wolno udzielać rad, nie wolno żałować, nie wolno zadawać pytań wyjaśniających. Po prostu siedzieć cicho? Niezupełnie. Ale zanim zaczniemy mówić, ważne jest, aby wejść w stan, który próbowałem opisać powyżej. A kiedy już całkowicie zwrócisz się ku osobie, spójrz w głębię jej przeżyć, a częściowo dla nich - pytania i zwroty pomocnicze pojawiają się same, ale są skierowane w stronę tej osoby. Do człowieka, a nie do mnie, do okoliczności czy pewnych obowiązków i zasad. Cóż, przyznaję, wciąż często zapominam o tej historii i wpadam w obsypywanie rozmówcy swoimi prezentami. Kontynuuję naukę. I od tego mam empatycznego partnera. Dzwonimy do siebie raz w tygodniu i ćwiczymy słuchanie siebie nawzajem z empatią. I tak już półtora roku!!! Na pewno spotkaliście się w swoim życiu z „prezentami”. Czy doświadczyłeś kiedyś empatii w formie, w jakiej jest ona tu opisana??