I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: I znowu o miłości... W relacjach rodzinnych Zakochanie się na zawsze, miłość wieczna, nieprzemijająca namiętność. Świadomość mitycznego charakteru tych idei przeradza się w rozczarowanie. Ich miejsce zajmują nowe mity: miłości nie ma, jest ona przemijająca, miłość umiera, związki są skazane na porażkę, trwają z przyzwyczajenia. Doszłam do wniosku, że mity deromantyzujące miłość są bardziej szkodliwe dla związków. Wiara obojga małżonków w możliwość odrodzenia utraconych, stłumionych uczuć staje się dobrym czynnikiem w terapii rodzinnej. Aby pomóc parze uwierzyć, że można odwzajemnić miłość (a czasami stworzyć ją od zera), opowiadam im o życiu cykl uczuć.” Miłość od wewnątrz”, jak to nazywam, rodzi się naturalnie dla obojga (lub jednego) po raz pierwszy. „Od wewnątrz” oznacza do „twoich” gestaltów. Człowiek reaguje na drugiego, na coś w nim ważnego, na coś, co „w jego guście”. Czasem niespodziewanie. Oznacza to, że zagrały inne gestalty, które jeszcze nie grały, coś nowego stało się „smaczne”. Miłość cicho zapalała się lub miłość eksplodowała. A taka „pierwotna miłość” żyje przez chwilę. Obserwacje pokazują, że jeśli związek nigdy się nie rozpocznie lub nie przejdzie w nowy etap (wspólne życie, wyzwania dnia codziennego, trudności życiowe) – taka pierwotna miłość może okazać się wieczna. . Najpiękniejsze historie o wiecznej miłości mają właśnie kontekst nierozłączności lub niezgodności. Miłość na odległość jest znacznie łatwiejsza. Miłość pierwotna, która ma swoje źródło w nas, zasadniczo służy instynktowi; jest ona biologiczna. Dlatego jej doświadczenie może być tak silne i żywe. Energia instynktu robi swoje. Zaangażowana w potrzeby reprodukcyjne i seksualne (nawet jeśli nie wprost, ale zawsze tak jest), pierwotna miłość żyje do trzech lat. Jest to wiek potencjalnego dziecka pary. To, czy on istnieje, czy nie, nie jest istotne. Instynkt jest ślepy Pod wpływem grawitacji lub pod wpływem czynników zaawansowanych miłość zaczyna się rozpraszać, blaknąć, odpływać. Czasami jasność uczuć po prostu maleje. A ponieważ w rodzinie nie zawsze wszystko jest w porządku, powodów do wzajemnej irytacji będzie wiele. Różne czynniki oraz naturalny spadek poczucia miłości, w wyniku czego – rodzina jest na skraju rozpadu. Apatia w związkach, konflikty są uważane za dobry powód do rozwodu lub szukania harmonii na boku wziąć pod uwagę wzorce rozwoju uczuć, a konkretnie - miłości. Fala pierwotna maleje. Jest jednak szansa, że ​​powstanie drugi. Czasami dzieje się to bez specjalnej pracy nad związkiem. Jak na filmach: pokłócili się, potem idzie się do szpitala, wychodzi ze śpiączki, a potem następuje pojednanie i miłość, przewartościowanie wartości. Dobre zakończenie. Najważniejsze, że cena za taką spontaniczną falę nie jest wysoka. Można pracować nad relacjami, uczyć się nowych sposobów, które pozwalają na istnienie miłości. Najczęściej małżonkowie przychodzą na spotkanie z psychologiem w stanie otwartego konfliktu ukryte - „tlące się niezadowolenie”. Na pierwszym etapie prac ważne jest, aby pomóc „oczyścić” kanał, aby nowa fala miała gdzie płynąć. Wyjaśnijmy to razem. Od niewypowiedzianych skarg (poprzez okazywanie uczuć), od ran emocjonalnych (poprzez zrozumienie bólu partnera), od złości i roszczeń (poprzez otwartość). Nie tylko mężczyzna, nie tylko kobieta, nie tylko ja. Być świadkami czegoś, od czego nawet oni sami jako para przez długi czas uciekali. A wtedy ważne jest, aby zobaczyć swoje potrzeby, swoje cechy. Jak to mówią: „Zobacz Innego”. Atrakcyjne są relacje, w których potrzeby są zaspokajane. System rodzinny dobrze się regeneruje. Szanse na odrodzenie uczuć w parze, w której napięcie zostało złagodzone, potrzeby zaspokojone i coś zostało już skoordynowane przez lata wspólnego życia (na przykład dzieci), są wysokie. Jeśli odbudowa jest trudna, oznacza to, że tak nadal napięcie, czy potrzeby nadal nie znajdują odpowiedzi.Aby druga fala uczuć wzrosła i trwała, bardzo ważny jest kontakt w parze. Jest to koncepcja bardzo Gestalt. Nie będę wnikał głębiej w ten artykuł..