I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

To pytanie zadają sobie osoby, które spotkały się w swoim życiu z takimi trudnościami, z którymi nie potrafią sobie poradzić. Być może zwrócili się do przyjaciół i znajomych, ale tam też nie znaleźli niezbędnej pomocy. I wtedy pojawia się pytanie – jak rozwiązać problem? Ci sami przyjaciele i znajomi mówią: „Spróbuj udać się do psychologa”. Z mojego doświadczenia w komunikacji wynika, że ​​jesteśmy w pewnym zamieszaniu, nie wiedząc, co może zrobić psycholog i gdzie znaleźć dobrego specjalistę. Jestem psychologiem praktycznym w tym artykule zdradzę Ci kilka tajemnic, co dzieje się w gabinecie psychologa, dlaczego ludzie do niego przychodzą, a także opowiem Ci z mojego doświadczenia komunikacji z psychologiem, które miało miejsce podczas studiów na uniwersytecie, kiedy Miałem tylko ogólne pojęcie o tym, czym jest psychologia, czym zajmuje się konsultant podczas sesji. O wyznaczonej godzinie przyjechałem we wskazane miejsce, zapukałem, otworzyli mi i zaprosili do środka. Wszedłem do jasnego pokoju, w którym znajdował się stół, szafa, krzesła i dwa fotele, wygodnie ustawione w rogu. Psycholog zaproponował, że wybierzemy miejsce, w którym usiądziemy; bez najmniejszego wahania podszedłem do krzesła, które stało w samym kącie. Uważam, że jest to bardzo wygodne i bezpieczne. Psycholog usiadł na drugim krześle. Dzielił nas jedynie mały stolik do kawy. „Słucham cię” – powiedziała cicho kobieta. I w tym momencie w mojej głowie zaczęło dziać się coś niezrozumiałego, w drodze do psychologa, z którym przemyślałam zdania. od którego zaczynałem mowę, ale teraz wszystkie moje myśli były pomieszane, ciężko było mi się skoncentrować, ale mimo to zacząłem, mówiłem o tym, jak bardzo jestem zmęczony, łącząc pracę z nauką, że wieczorem jestem bardziej jak coś bez życia, moim jedynym pragnieniem był sen. Musiałem porozmawiać, ponieważ nie ma z kim innym porozmawiać o tym, co cię martwi. Mógłbym wszystko powiedzieć przyjaciołom, ale nie chcę ich męczyć, mógłbym porozmawiać z siostrą, ale ona jest ode mnie młodsza i może nie zrozumieć. Właśnie dlatego, że nie miałam z kim o sobie porozmawiać, poszłam do psychologa, który uważnie mnie wysłuchał; chciałam rozmawiać i rozmawiać, widząc zainteresowanie moją osobą. Kiedy mój monolog się skończył, psycholog zadał mi ważne pytanie , o czym nawet nie myślałem, pogrążając się w swoich problemach. Pytanie: „Dlaczego tak sobie zawracasz głowę?” w pewnym stopniu zmieniło moje rozumienie świata, siebie, pracy i nauki. Wydawałoby się, że to jedno pytanie, a jednak było trafne. Uświadomienie sobie, po co to wszystko robię, wywołało silną reakcję, długo płakałam, wydawało mi się, że to gruba tama, którą zbudowałam. wewnątrz mnie się przełamało. Zaczął wychodzić cały ból, wszystkie doświadczenia, które przeżyłam, ale które ukrywałam daleko pod pretekstem zajęć w pracy i szkole. Psycholog mnie wspierała, czasami mi coś opowiadała, przez resztę czasu była właśnie tam, co było dla mnie bardzo ważne. Wiedziałam, że zostałam wysłuchana i zrozumiana. Bałam się sama zajrzeć w głąb siebie, ale mając w pobliżu psychologa, małymi krokami można poznawać swój wewnętrzny świat, odkrywając jego bogactwo. Praca nad sobą to świetny sposób na uszczęśliwienie swojego życia. Chcę Cię zainspirować do pracy nad sobą, bo wszystko jest w naszych rękach!