I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Czy możemy pomóc drugiemu człowiekowi, gdy widzimy, że cierpi? Czy możemy zmusić go do zmiany, jeśli te zmiany mogą powstrzymać jego cierpienie? Czy mamy prawo nalegać na przyjęcie naszej pomocy, nawet jeśli widzimy, że dana osoba pogrąża się w samozagładzie i nasza pomoc z pewnością przyniesie jej korzyść? Z mojego doświadczenia wynika, że ​​taka „pomoc” nigdy nie kończy się na niczym dobrym. Ani dla drugiej strony, ani dla mnie. Najpierw musisz zaakceptować fakt, że życie innego człowieka jest czyimś terytorium. A moje terytorium to tylko moje życie. I bez względu na to, jakie wspaniałe zasady obowiązują na moim terytorium, bez względu na to, jak oszałamiające rezultaty przynoszą, nie mam prawa narzucać ich na cudzym terytorium i zmuszać inną osobę, aby według nich żyła. Nie ingerują w cudzy klasztor, kierując się własnymi zasadami. Tutaj bardzo ważne jest określenie, gdzie leży granica między moim a cudzym terytorium. Dla siebie zdefiniowałem tę granicę w następujący sposób: wszystko, co rodzi się we mnie i pochodzi ode mnie, jest Moje. Moje myśli, reakcje, uczucia, działania, działania. Wszystko, co składa się na wewnętrzne wypełnienie mojego życia, jest materiałem, z którym mogę coś zrobić – tu przypiąć, tu przyciemnić, tu postawić podpórkę – wytrzyma, aż stanę się silniejsza. Podobnie jest z życiem kogoś innego. Wiele osób myli przymiotnik „obcy” w odniesieniu do życia ukochanej osoby. Wydaje się, że można rozpatrywać życie innej osoby jako męża, żony, rodziców, dziecka lub serdecznego przyjaciela. Jest to możliwe i konieczne, powiadam wam. To jest życie kogoś bliskiego i drogiego, ale to obce terytorium. Co więc tak naprawdę możemy zrobić, jeśli nie mamy już sił patrzeć na cierpienie bliskiej osoby, a chcemy interweniować i pomóc? Najpierw zadaj sobie pytanie – czy to naprawdę cierpienie? Może tak mu się podoba? Być może to, co odbieram jako cierpienie, jest dla drugiego człowieka jedynym sposobem na życie, jedynym sposobem, w jaki on potrafi żyć i niczym więcej. W większości przypadków jest to prawdą. Wiele osób nie wie, jak otrzymać miłość i uwagę inaczej niż wtedy, gdy są chore; dla niektórych jedynym sposobem poradzenia sobie z negatywnymi emocjami i problemami jest ciągłe upijanie się, podczas gdy inni po prostu wypełniają swoje życie cierpieniem, szukając powodów. w otaczającym ich świecie, bo to zaszczytne i nagrodzone. Nigdy nie wiadomo, jakie ktoś ma powody. Jeśli zadałeś sobie takie pytanie i szczerze na nie odpowiedziałeś, to chęć pomocy sama odpada. Nagle zdajesz sobie sprawę, że żadna siła nie jest w stanie zmusić człowieka do zmiany sposobu życia. Nawet Bóg nie ma na to wpływu, bo dał człowiekowi wolną wolę. Dlatego jedyną osobą, która może zmienić swoje życie, jest sam człowiek. I to tylko pod warunkiem, że naprawdę tego chce i ma dużą motywację. A taka motywacja kształtuje się tylko w jednym przypadku – podczas powtarzających się i bolesnych zderzeń z rzeczywistością. Kiedy życie uderza w ścianę, kiedy poziom bólu przekracza skalę i człowiek rozumie, że to wszystko, nie mogę już tego robić, gdy zmiana jest już kwestią przetrwania. Niektórzy muszą wszystko stracić, żeby w końcu pomyśleć, zacząć zadawać pytania i szukać odpowiedzi. I wielu nigdy w życiu do tego nie dojrzeje i nadal będzie chorować, narzekać, obrażać się, obwiniać - każdy ma swój własny repertuar. I czy w takim razie warto poświęcać się na pomoc takim osobom? Co więc tak naprawdę możemy zrobić dla drugiej osoby? Jak mogę ci pomóc? Wspieraj, pytaj lub oferuj, udzielaj informacji. WSZYSTKO!!! Co zawiera się w każdym z tych pojęć? WSPARCIE. - Widzę, jakie to dla ciebie bolesne. (straszny, obraźliwy, gorzki itp. w zależności od sytuacji). - Przepraszam. - Gdybym był tobą, czułbym to samo. - Rozumiem, jakie to dla ciebie trudne. ZAPYTAJ lub SUGERUJ. - Czy mogę ci w czymś pomóc? - Jakiej pomocy potrzebujesz? - Powiedz mi, co mogę dla Ciebie zrobić w tej sytuacji? - Możesz na mnie liczyć, jeśli będziesz czegoś potrzebował, zadzwoń. - Oferuję Ci swoją pomoc, powiedz mi, na czym ona może polegać? DOSTARCZAĆ INFORMACJE. - Mam dobry numer telefonu. ©