I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Rozdział 5. Jak prawidłowo i szybko rozwiązywać konflikty To bardzo ważny rozdział. Przeczytaj więc uważnie. Nie jest tajemnicą, że wszyscy mamy konflikty. Co więcej, mogę powiedzieć, że jest to absolutnie normalne, a w każdej rodzinie zdarzają się konflikty, kłótnie i nieporozumienia. I ważne jest, aby nie starać się nie konfliktować, ale właściwie wyjść z konfliktu, słuchać się nawzajem i nie wdawać się w konflikty osobiste. Dlatego teraz powiem wam, jakie są sposoby wyjścia z konfliktów, jak najlepiej sobie z nimi radzić konflikt i małe tajemnice, które możesz zrobić, aby konstruktywnie rozwiązać konflikt. Istnieją konflikty destrukcyjne, to znaczy z negatywnymi konsekwencjami, z urazą, milczeniem, a może nawet, w najgorszym przypadku, zemstą ze strony. partner. A te konstruktywne, które dobrze się kończą, zostają rozwiązane i wszyscy są szczęśliwi. Chcę ci powiedzieć, że konflikt jest naprawdę dobrą rzeczą. A wszelkie nieporozumienia świadczą o tym, że jesteś indywidualnością, masz odmienne poglądy, jesteś indywidualnością. Ważne jest, aby po prostu poprawnie je rozwiązać. A wtedy w Waszym życiu wszystko się ułoży, bo rozwiązanie sytuacji zawsze prowadzi do rozwoju. Pewnie wielu z Was słyszało, że w rodzinie zdarzają się kryzysy i identyfikuje różne okresy kryzysowe w małżeństwie. Zwykle po przezwyciężeniu kryzysu relacje z partnerem i w ogóle ze wszystkimi członkami rodziny, w tym z dziećmi, zwykle osiągają nowy poziom. Konflikty zdarzają się między małżonkami, z dziećmi... A teraz powiem Ci, jakie są ogólne sposoby rozwiązywania konfliktów: Unikanie to niechęć do uczestniczenia w rozwiązywaniu konfliktu i ochronie własnych interesów. Jest to na ogół chęć wyjścia z sytuacji konfliktowej. Oczywiście, jeśli zastosujesz tę metodę rozwiązywania konfliktów, najprawdopodobniej po pewnym czasie konflikt pojawi się ponownie, ponieważ nadal będziesz coś ukrywać. Następną metodą jest adaptacja. Zakwaterowanie jest próbą złagodzenia sytuacji konfliktowej i zachowania relacji poprzez poddanie się presji wroga. Dostosowanie jest dopuszczalne w sytuacjach konfliktowych, np. pomiędzy przełożonym a podwładnym. Ale w rodzinie może to być okrutny żart. Ponieważ jeśli będziesz się stale dostosowywać, ugniesz się w ten sposób, napięcie, uraza i złość będą się kumulować, a po chwili może powstać jeszcze silniejszy konflikt. Albo stłumisz to w sobie, a w pewnym momencie może nawet rozwinąć się w jakąś chorobę. Ogólnie rzecz biorąc, nie jest to najlepszy sposób. Następnym krokiem jest przymus. To zarządzanie konfliktem poprzez presję oraz użycie władzy i siły w rodzinie w celu obrony własnego punktu widzenia, tak aby druga osoba go zaakceptowała. To też nie jest najlepszy sposób Konfrontacja skupia się na osiągnięciu swoich celów, bez uwzględnienia interesów drugiej strony. Nie ma możliwości stosowania przymusu. Ta metoda zasadniczo niczego nie rozwiązuje. Dobra metoda to kompromis. Czyli rozwiązanie konfliktu poprzez wzajemne ustępstwa. Najlepszym sposobem jest oczywiście współpraca. Polega na wspólnym poszukiwaniu rozwiązania, które zapewni interesy wszystkich stron. Tę najlepszą metodę rozważymy bardziej szczegółowo. Możesz spróbować uniknąć nagłego konfliktu. Ale jeśli nie można było tego uniknąć, należy to spokojnie omówić i zadowolić wszystkie skonfliktowane strony. Teraz dam ci kilka zaleceń. Po pierwsze, szukaj zrozumienia, a nie zwycięstwa. Oznacza to, że jeśli jesteś w konflikcie, nie jest ważne, kto ma rację: „A nie mówiłem”, ale ważne jest, aby zrozumieć swojego partnera i być zrozumianym. Spokojnie omów przyczyny konfliktu i dowiedz się, co doprowadziło do konfliktu: działania drugiej strony lub Twoje niezrozumienie sytuacji. Zakładaj, co najlepsze, nie obwiniaj, dopóki się nie dowiesz. Bardzo ważne jest również, aby w przypadku konfliktu mówić z pozycji „ja”. W psychologii istnieją takie pojęcia: „stwierdzenia „ja” i „stwierdzenia ty”. Lepiej jest mówić z pozycji „ja”. To znaczy powiedzieć o sobie: „Wierzę”, „Chcę”. Nie mów na przykład: „To wszystko się wydarzyłoponieważ mnie nie słuchałeś, nie zrobiłeś tego w ten sposób...” Jest mało prawdopodobne, aby pomogło to rozwiązać konflikt. Lepiej powiedzieć o sobie: „tak się czuję”, „wierzę, że w tej sytuacji”, zawsze do siebie. Jeśli przejdziesz na zaimek „ty”, stanie się to już twierdzeniem, konflikt zaostrzy się. Ale my oczywiście tego nie potrzebujemy. Broń swojego stanowiska, ale nie wywieraj presji na partnera. Nie proś go, żeby się zmienił. Bo presja ogranicza możliwości obu stron i w ogóle nie przyczynia się do rozwoju, a wręcz zaostrza konflikt. To znaczy, mów jeszcze raz o swoim stanowisku, o sobie. W żadnym wypadku nie przeszkadzaj innym ludziom. Jeśli jesteś w konflikcie, nigdy nie mów: „Teraz zachowujesz się jak mama”, „Wyglądasz jak tata” i tak dalej. Oznacza to, że należy rozwiązać konflikt między osobami będącymi w konflikcie. Jeśli na przykład mąż i żona są w konflikcie, nie ma potrzeby wspominania o krewnych ani o niczym innym. Jest to po prostu personalizacja; pogrąży ona konflikt w innych głębszych dżunglach i oczywiście nie pomoże go rozwiązać. Dlatego bez wchodzenia w szczegóły osobiste. Mów tylko konkretnie o sytuacji. Następnie uważaj, co mówisz. Oznacza to, że używaj słów, które podnoszą osobę w górę, a nie w dół. To znaczy bez obraźliwych słów, znowu nie bądź osobisty, staraj się nie wyzywać. Jeśli jest Ci to bardzo trudne i czujesz, że emocje Cię tak przerosły, że nie kontrolujesz już sytuacji, że chcesz powiedzieć coś. wiele niegrzecznych rzeczy, nieprzyjemnych rzeczy, są dwa sposoby, co zrobić w tej sytuacji. Pierwszy sposób to wyjść na chwilę, zrobić sobie przerwę, na przykład pójść do toalety, cokolwiek. I oddychaj. Po prostu weź głęboki oddech przez 10, policz „jeden, dwa…” do dziesięciu i zrób wydech. I tak trzy razy. Wtedy będziesz mógł wrócić. To jest pierwsza metoda. Możesz rozmawiać o swoich uczuciach tu i teraz. To jeden z najlepszych sposobów, chociaż w życiu oczywiście nie jest łatwo zastosować tę metodę, ponieważ ludzie nie zawsze mogą otwarcie mówić o swoich uczuciach. Znowu ze strachu i tego, co nastąpi w zamian. Przykład: „Jestem teraz na ciebie tak zły, że mam ochotę cię nawet tak a tak nazwać, a nawet uderzyć!” To znaczy, kiedy powiesz: „Jestem taki zły”, „Chcę ci zrobić to i tamto”, jest to o wiele lepsze, niż gdybyś zaczął rzucać w kogoś przedmiotami, wyzywać ją lub bić, Broń Boże. Kiedy to powiesz, poczujesz się lepiej. Nawet jeśli Twoje emocje nie są w porządku, opowiedz mi o swoich uczuciach, zrób to, a na pewno poczujesz się lepiej. Następnie zadaj sobie pytanie, czy to, co teraz mówisz, jest prawdą, czy nie przesadzasz? To znaczy oceń sytuację. Można to zrobić, stosując tę ​​metodę jako wyjście z sytuacji, jakbyś spojrzał na siebie z zewnątrz: tak, jakbyś teraz mówił nie ty, ale twój przyjaciel, aby on przemówił na twoim miejscu. Możesz także stanąć po stronie drugiej osoby, to też pomaga. Ale jeśli są wobec siebie bardzo silne roszczenia i skargi, nie będziesz w stanie stanąć po stronie drugiego, wtedy oczywiście nie będziesz w stanie tego zrobić. Nie używaj słów takich jak „zawsze” lub „. nigdy”: „Nigdy nie będę z tobą.” Coś w tym stylu…” lub coś w tym stylu. Lub: „Zawsze to robisz, za każdym razem!” Te słowa nie są potrzebne, unikaj ich w konfliktach. Bądź prawdomówny, rób wszystko z dobrocią. Czasem zachowuj ciszę i słuchaj stanowiska drugiej osoby. A co najważniejsze, mów o konkretnych rzeczach, nie generalizuj, nie unikaj konfliktu i nie zachowuj się personalnie. Jest temat konfliktu – i mówisz o konflikcie, a nie o osobie. Nawet jeśli, Twoim zdaniem, ktoś zrobił coś złego, to nie on jest zły, tylko takie czyny, a ty omawiasz to działanie. I nie to, że „Jesteś taki a taki zły”, „Zachowujesz się tak cały czas”, „Tak, w ogóle twoje działania”, „Jak długo można to robić” i tak, tak, tak. A ten drugi mówi naturalnie w obronie: „A ty sam…” A ty tylko marnujesz czas, wysiłek, energię, robisz skandal i nic dobrego. Jeśli ta sytuacja jest Ci znana, zróbmy to, co powiedziałem. Nie daj się wciągnąć w małe rzeczy, rozwiąż główne problemy konfliktu. I,Naturalnie, bądź szczery. A rozmawiając z partnerem, swobodnie wyrażaj swoje emocje. Jeśli chcesz pomóc swojemu partnerowi, powiedzmy, że rozumiesz, że jest mu teraz ciężko, już zaczął płakać, wróć do konfliktu i zajmij swoje stanowisko. Porozmawiaj z nim o tym, jak się teraz czuje. Ogólnie rzecz biorąc, dowiedz się, co kryje się w człowieku, ponieważ tak naprawdę ludzie zawsze chcą dla siebie dobra, a przesłanie jest dobre. Celem konfliktu jest przekazanie Twojego przesłania, aby ludzie mogli żyć lepiej. Ale bardzo często tę myśl przekazuje się w taki sposób, mówi się w takiej formie, że wszystko zamienia się w molestowanie, nieprzyjemne rzeczy. Tutaj mogę zaoferować bardzo interesującą metodę zwaną „Klasyfikatorem możliwych konfliktów”. Co to jest? Możesz sam stworzyć taki klasyfikator. Weź kartkę papieru, omówcie i zapiszcie wspólnie swoje konflikty, przyczyny nieporozumień, które pojawiają się najczęściej. Co to mogło być? Na przykład nie wyniósł śmieci, nie pozwolił porozmawiać z kolegą, nie chce spędzić weekendu z rodzicami. I zgódź się z wyprzedzeniem, zanim zaczniesz się kłócić. Oznacza to, że masz tematy, w których często się kłócisz. Możesz to wziąć i omówić. Np. temat nieodebranych śmieci lub coś innego. Zapisujesz to na papierze i omawiasz, ile czasu będziesz miał na ten konflikt. Jeżeli tematem jest wyniesienie śmieci to np. 15 minut. Oznacza to, że po 15 minutach powinieneś przestać kłócić się na ten temat. I tak przepisujesz cały schemat - klasyfikator konfliktu. Na przykład drobne codzienne skargi: niedomyte naczynia, porozrzucane rzeczy - kłócisz się przez 30 minut. Dzwonili do kogoś to i tamto – 45 minut, nie chcą jechać do rodziców lub nie chcą puścić ich do znajomego – godzina. Oznacza to, że w tym czasie jesteście w konflikcie i dokładnie godzinę później musicie zbliżyć się do siebie i zawrzeć pokój. Albo jeśli masz konflikt, ustawiasz alarm, konflikt, a kiedy zadzwoni alarm, to wszystko, musisz przestać powodować konflikt. Naturalnie należy wcześniej uzgodnić i napisać tę pracę, klasyfikator konfliktu. Lepiej, jeśli wisi w widocznym miejscu. Można go przymocować do lodówki za pomocą magnesu lub czegoś innego. Jest to jeden ze sposobów rozwiązywania takich sytuacji konfliktowych, który również może pomóc Tobie. Jak widzisz, z konfliktów można wyjść na różne sposoby. Ponownie najważniejsza jest chęć i umiejętność negocjacji. Uzgodnij ze swoim partnerem, aby zapobiec konfliktowi. W tym rozdziale omówiliśmy, jakie są ogólne metody zarządzania konfliktem, jakie są na to sposoby, co należy w tym celu zrobić, aby można było wymyślić coś takiego jak klasyfikator konfliktu. A teraz jak najbardziej ważną rzeczą, którą musisz zrobić, to oczywiście omówić to wszystko i wdrożyć to w swoim życiu. A co najważniejsze zacznij od siebie, mów o sobie. A wtedy wszystko będzie dobrze. Zawrzyjcie pokój, bądźcie odpowiedzialni, a jeśli coś przepisałeś, bardzo ważne jest, aby to wykonać. Bo jeśli się zgodziłeś, zrobiłeś jakąś tabelę, listę, ale tego nie wdrażasz, to jaki to ma sens? Aby to zadziałało, można wprowadzić pewne sankcje. Na przykład, jeśli dana osoba nie przestrzega zasad, które napisałeś, zostaje czegoś pozbawiona. W żadnym przypadku sankcje nie powinny mieć charakteru uniemożliwiającego nakarmienie lub pozbawienie partnera seksu, jak omówiono w ostatnim rozdziale. Powinny być małe, ale jednocześnie znaczące dla osoby. Na przykład nie oglądaj dzisiaj swojego ulubionego programu. Wtedy zatrzyma to osobę i nie naruszy. Chociaż jeśli od razu dojdziecie do porozumienia, nie będzie to konieczne. Dlatego rozwiązujcie swoje konflikty, wychodźcie z nich konstruktywnie i wiedzcie, że każda sytuacja konfliktowa to rozwój, rozwój waszej pary. Im lepiej nauczysz się rozwiązywać konflikty, tym lepszy będzie twój związek. A konflikty mogą nawet zamienić się w żarty. Na przykład na początku ustawisz budzik: „Kłócimy się na ten temat od 15 minut” - zadzwonił budzik, wszyscy się uspokoiliście. Nawet sama sytuacja przyniesie humor i rozwiąże tę sytuację konfliktową. Także jeśli ty.