I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Uzależnienie to pewien stan, który pojawia się zamiast pustki i ran, które mogą powstać (i najczęściej powstają) na każdym etapie rozwoju i kształtowania się człowieka. Jeśli mamy wcześniejsze traumy, to będziemy mieli ich silniejszy przejaw zachowanie zależne, czyli pewna kompulsywna (powtarzająca się) sekwencja działań mających na celu uzależnienie. Musisz zrozumieć, że mówimy konkretnie o działaniach kompulsywnych, kiedy jest ich wiele, kiedy zacierają twoje granice, kiedy sam przestajesz istnieć i żyjesz tylko w nastroju obiektu zależności, kiedy bez takiej komunikacji nie możesz po prostu żyj swoim życiem i żyj na autopilocie, a w środku kryje się ogromne obsesyjne pragnienie, które jest konkretnie związane z obiektem. Niezdrowe rozmowy, korespondencja, jakieś rytualne manifestacje, bez których to tak, jakby świat się zawalił i nie ma to sensu. Ale kiedy już skontaktujesz się ze swoim obiektem i uzyskasz zgodę lub potwierdzenie miłości i potrzeby, lub upewnisz się, że wszystko jest w porządku, wszyscy żyją i mają się dobrze, wtedy tylko wtedy będziesz mógł spokojnie odetchnąć i kontynuować dzień. Obiekty są zupełnie inne, najpierw jest zawsze mama, tata, przecież to pierwsi ludzie w naszym życiu, bo na początku istniejemy tylko obok nich, a oni są całym światem, a potem może to przesunąć się w stronę substancji, jedzenia, działań, innych ludzi (relacje z mężczyźni/kobiety). Wypełniam pustkę i coś ranię. Jem, piję, palę, bawię się, pracuję, kompulsywnie komunikuję się w związkach. Zamykam się z kimś lub czymś i włączam kompulsywne działanie w stosunku do mojego obiektu. Ale to zawsze zamiast... Zamiast tej zranionej dziury. Jeśli w tej chwili istnieje zależna relacja z drugą połową, to dzieje się tak dlatego spustu rany od mamy/taty. Jeśli używasz substancji, aby zagłuszyć ranę i pustkę, to również wynika to z głębokiej potrzeby z dzieciństwa, która pozostała pusta. W uzależnieniu jest duży brak wolności i silna, ale nieznana potrzeba, prawie zawsze miłości, wsparcia i akceptacja prawdziwego nas. W zasadzie wszyscy mamy mentalne mechanizmy obronne, a w przypadku uzależnienia te same mechanizmy obronne pomagają jeszcze bardziej utrzymać to uzależnienie. Wszystkie nasze projekcje, retrofleksje, introjekty wzmacniają je i pogłębiają. Możesz wyjść z uzależnienia za pomocą działań wyzwalających i tym podobnych są badane podczas terapii i przydzielane, wówczas uczymy się funkcjonować według nowego scenariusza z zachowaniem wyzwalającym.