I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

W idealnym świecie małżonkowie, którzy naturalnie się kochają, po pewnym czasie wspólnego bezchmurnego życia, stają na nogi, wspólnie planują narodziny dziecka, sprawdzają swoje zdrowie, porzuć złe nawyki – och, w idealnej rodzinie nie mogłyby istnieć… a dziewięć miesięcy po poczęciu rodzi się różowe dziecko, a potem szczęśliwi mama i tata wychowują je w bezwarunkowej miłości i akceptacji Ale ty i ja żyjemy w realnym świecie, w którym w każdej chwili coś może pójść nie tak. W moim artykule omówię ojcostwo, jego odbiegające od ideału przejawy, a także konsekwencje w życiu dzieci, które nie były kochane przez swoich ojców. Oczywiście miłość macierzyńska również odgrywa ogromną rolę w życiu dziecka, ale dzisiaj nie będziemy o tym rozmawiać. Praktyka pokazuje, że nie wszyscy mężczyźni, którzy zostali ojcami, darzą swoje dzieci ciepłymi uczuciami. A niektórzy z nich zdecydowanie odczuwają miłość, ale narzucają sobie surowość, aby nie zepsuć swojego dziecka; ktoś kocha, ale nie potrafi okazywać miłości, nie wie jak, bo nie nauczono go tego w dzieciństwie, w rodzinie rodzicielskiej, bo też go nie kochali. Dlaczego ojciec nie może kochać, nie akceptować swojego dziecka – A kobieta zaszła w ciążę „w locie” i rodzi wbrew woli mężczyzny, „dla siebie”, albo mężczyzna zgodził się pod presją, nie szczerze. Z biegiem czasu taki tata może kochać swoje dziecko i akceptować je całym sercem, ale nie zawsze tak się dzieje. - Mężczyzna nie kocha kobiety i w rezultacie nie kocha swojego dziecka razem. - Mężczyzna jest skrajnie samolubny, a nawet egocentryczny. Cieszył się młodym i wesołym życiem z żoną; lubił przejażdżki motocyklem, wędrówki, biwakowanie, imprezy, plenery i kluby nocne. A kiedy jego żona zaszła w ciążę, a następnie urodziła to wrzeszczące stworzenie, które uniemożliwiało mu życie, był niezwykle niezadowolony. Jego życie dzieliło się na „przed” i „po”, a dorosłe dziecko spokojnie przemknęło się obok zawsze niezadowolonego taty i podeszło do matki, gdy ta była sama. „Sam mężczyzna jest jeszcze psychicznie dzieckiem”. Infantylizm, nieodpowiedzialność. Postrzega dziecko jako swojego rywala, jest zazdrosny o żonę, obraża się, wszczyna skandale. - Niektórzy mężczyźni rozwodzą się nie tylko ze swoimi żonami, ale także z dziećmi w myśl zasady „poza zasięgiem wzroku, poza umysłem”. To, czy kochają swoje dzieci, czy nie, jest kwestią domysłów, jednak w praktyce nie są oni obecni w życiu swoich dzieci, przez co czują się one opuszczone, zapomniane i niekochane. Mamy często dolewają oliwy do ognia bluźniąc ojcu za to, co jest tego warte, za jego bezwartościowość i wmawiając dziecku, że jest kopią swojego nic nierobiącego taty – Mężczyzna nie wie, jak kochać i o kogo się troszczyć kogoś, boi się intymności, nieprzepracowanych traum z dzieciństwa, które powstają przy narodzinach dziecka i w efekcie unikania. - Ojciec może kochać swoje dzieci wybiórczo: kocha swoją najmłodszą, ukochaną córkę, ale najstarszego syna, głupca, trzyma w ryzach. Albo: tata chciał chłopca, ale urodziła się dziewczynka. I jest bardzo niezadowolony, nie akceptuje swojej córki i może próbować wychować ją jak chłopca. Ogólnie rzecz biorąc, istnieje wiele opcji niechęci ojca. A konsekwencje tego braku miłości – zimny, okrutny, agresywny, nieobecny ojciec – mogą poważnie wpłynąć na los człowieka, jego stan psychiczny i zachowanie. Brak ojcowskiej miłości pozostawia głębokie blizny emocjonalne, które mogą mieć wpływ na stan psychiczny i zachowanie człowieka . Poczucie niepewności, chęć udowodnienia własnej niezależności, brak empatii i współczucia oraz nadmierna samokrytyka to znaki ostrzegawcze wskazujące na niekochającego ojca. Jednak każdy człowiek jest wyjątkowy, a jego reakcja na brak miłości może być indywidualna, w zależności od jego stabilności psychicznej i możliwości. Anna Sedelnikova, psycholog Dziewczętom, które nie były kochane przez ojca, trudno jest dostrzec swoją kobiecość i wyrazić ją; często są to ci sami zimni, niedojrzali emocjonalnie mężczyźni, którzy nie potrafią kochać swojej żony i być dobrymi ojcami.