I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Artykuł-refleksja dla tych, którzy uczą i uczą się, którzy w tym wzrastają, rozwijają się i pomagają innym. Oryginał na stronie: Dzisiaj prowadziłem dialog-korespondencję z an stary przyjaciel. Rozmowa dotyczyła pewnych wzniosłych spraw, świadomości, wiedzy itp. Jak to bywa w takich przypadkach, nie doszliśmy do wspólnego mianownika. Rozmawialiśmy i pozostaliśmy tacy sami. Trudno mówić ogólnie o świadomości; ona albo istnieje, albo tylko się mówi. Ale po komunikacji zdałem sobie sprawę z jednej prostej rzeczy: wszyscy jesteśmy inni i każdy z nas ma własną ścieżkę i własne tempo rozwoju. Na tym świecie jest dużo wiedzy, pomysłów i opcji światopoglądowych. Nawet jeśli ludzie wyznają tę samą wiarę, mogą mieć różny stopień głębi i zrozumienia tej wiary. I dzisiaj wyłonił się dla mnie obraz, który pomógł mi zaakceptować różnice w poziomie świadomości, przestać biegać za innymi i zaakceptować swoje tempo rozwoju Życie to jedna wielka szkoła. Każdy z nas jest w swojej klasie. Niektórzy są w pierwszej klasie, niektórzy w piątej klasie, niektórzy są już na maturze. Powiedzieć, że jeden z nich jest fajniejszy od drugiego, to śmiać się z gąsienicy za jej brzydotę. Chociaż bez gąsienicy nie byłoby motyla. Każda klasa jest naturalnym etapem wzrostu. Jeśli dzisiaj jesteś w piątym miejscu, oznacza to, że był czas, kiedy byłeś w pierwszym. Tak, nie każdy osiąga jedenasty poziom w ciągu jednego życia; niektórzy pozostają na pierwszym, drugim lub trzecim poziomie. Poziom nauczyciela odpowiada poziomowi klasy. Ci, którzy studiują na piątym poziomie, rozumieją tych, którzy sami są na piątym poziomie. Być może zrozumieją kogoś, kto jest w szóstej klasie, ale nie jedenastoklasistę. Bo tam operują już innymi koncepcjami, do których piątoklasiści jeszcze nie dojrzeli. Ważne jest, aby docenić każdego nauczyciela. Nie można dewaluować kogoś, kto uczy dzieci w pierwszej klasie, bo to on daje podstawy. Tak, będąc nauczycielem piątego stopnia, ludzie z jedenastej klasy nie będą przychodzić na naukę z tobą. Ale masz swoją publiczność - tych, którzy właśnie ukończyli czwartą klasę. Twoja wiedza jest tym, czego im potrzeba. Jeśli jesteś poszukującym i rozwijającym się nauczycielem, to także będziesz dążył do swojego rozwoju i będziesz się dalej rozwijać, opanowując program nauczania dla szóstej i siódmej klasy. Niektórzy z Twoich uczniów będą rozwijać się wraz z Tobą. A niektórzy pozostaną w obecnej sytuacji przez długi czas. Ale to nie znaczy, że ci, którzy nauczają w dziewiątym miejscu, są ważniejsi od ciebie. Gdyby na świecie nie było nauczycieli szkół podstawowych, dzieci nie otrzymałyby ważnej podstawy i nie znałyby podstaw arytmetyki. Ponieważ ci, którzy uczą w szkole średniej, zwykle nie lubią zawracać sobie głowy dziećmi, są zainteresowani rozwiązywaniem poważniejszych problemów. Każdy z nas ma swoją własną drogę. Niektórzy idą szybciej, inni wolniej. Ze względu na mój perfekcjonizm chciałem od razu poznać całą prawdę. Ale życie to nie film, w którym zażycie pigułki wszystko zmieni. Zwykle rozwój wymaga czasu. Dlatego łatwiej mi zaakceptować fakt, że dzisiaj mogę czegoś nie wiedzieć, może nie chcieć czegoś zrozumieć lub po prostu nie być gotowym na poznanie „wyższej matematyki” życia. Idę swoim tempem. Kiedyś bardzo się tym martwiłam, że 2 lata temu mówiłam i pisałam o jednym, teraz patrzę na życie trochę inaczej. I wyglądało na to, że okazało się, że zawiodłam zaufanie ludzi. Ale zdobyłam nowe doświadczenie i rozwinęłam się dalej tylko dzięki temu, że ukończyłam szkolenie w klasie młodzieży i tym doświadczeniem przeżyłam. A jeśli ludzie zaakceptowali moją wiedzę, to znaczy, że na tym etapie życia jej potrzebowali. Oczywiście może pojawić się pytanie – jak zrozumieć, czy warto słuchać drugiej osoby. Trudno mi udzielić jednoznacznej odpowiedzi . Ale dla siebie doszedłem do następującego wniosku. Najważniejsze jest to, że ta wiedza czyni życie prostszym i bardziej harmonijnym. Jeśli to, co mi mówią, pokrywa się z moim światopoglądem, prawdopodobnie jesteśmy na tym samym poziomie z tą osobą nie różni się zbytnio w bardziej zaawansowanej stronie, to słucham. Ważne jest, aby móc połączyć nowe myśli z tym, co już mam. Radykalnie inny światopogląd jest bardzo trudny do zaakceptowania od razu, ponieważ rozbieżność między tym, co wiesz, jest zbyt duża.