I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Z pewnością każdy z Was słyszał, że w życiu obowiązują różne prawa, które uzasadniają ich istnienie z godną pozazdroszczenia częstotliwością. To prawa, które ktoś kiedyś sformułował, uważnie obserwując życie i ludzi. Proste wzorce, które pomogą każdemu poczuć się lepiej na tym świecie i odnaleźć wewnętrzną harmonię. W tym artykule chciałbym poruszyć temat prawa „dawania i brania”. Moim zdaniem to prawo pochodzi z dziedziny metabolizmu energetycznego. Wszyscy współdziałamy ze sobą, co oznacza, że ​​wymieniamy energię. A równoważność tej wymiany daje nam możliwość kompetentnego budowania relacji z innymi. Prawo to jest następujące: dawanie jest równie ważne jak umiejętność brania, równoważność tych działań prowadzi do równowagi w relacjach i w życiu wiele sytuacji, gdy ta równowaga zostaje zachwiana, a to prowadzi do rozpadu związku lub wydarzeń. Przykładowo dziewczyna zaczyna spotykać się z facetem, ale zawsze jest zdeterminowana, by zabrać mu jak najwięcej. Co się potem dzieje? Zakochany młody człowiek jest gotowy oddać wszystko, co ma. Ale po pewnym czasie, nie otrzymując pożywienia od dziewczyny, zamienia się w puste naczynie. Energia całkowicie w nią wstąpiła. I w ten sposób uczucia mogą szybko ostygnąć. Dziewczyna, nie dając w zamian swojej miłości i zainteresowania tej osobie, otrzymuje jedynie krótkotrwałe korzyści. Ponieważ ta sytuacja szybko wysycha, traci energię. Człowiek całe życie czyta książki i poszerza swoją wiedzę. Ale jest tak pochłonięty procesem zdobywania informacji, że nie chce nic z tym zrobić. Po prostu gromadzi to w sobie. Po pewnym czasie taka wiedza po prostu traci sens. Przecież nie wracają one do świata w poprawionej wersji. Nie dają nikomu nowej wiedzy. I okazuje się, że człowiek bierze, bierze i ostatecznie zamienia się w bagno, w którym wiedza gnije i traci energię. A oto kolejna opcja, którą również często można znaleźć w życiu. Człowiek, który nie potrafi znieść, skazuje się na zagładę. W pewnym momencie po prostu zabraknie mu energii i straci zdolność kochania, troski i bycia kochanym. Kobieta, która zawsze dba o innych kosztem własnego czasu, zdrowia itp. Nieustannie daje. A gdy tylko pojawią się sytuacje, w których będzie mogła to znieść, gubi się i z reguły odmawia. No cóż, bo jest to w jakiś sposób niewygodne. W rzeczywistości ona również dokonuje nierównej wymiany. Z reguły prowadzi to do tego, że człowiek spędza całe życie dla dobra innych. A kiedy pojawia się pustka, człowiek w końcu zwraca uwagę na siebie i zdaje sobie sprawę, że nic nie otrzymał w tym życiu. Mimo wszystko tęskniąc za obdarzeniem, nie otrzymuje go. I nie dlatego, że inni są źli. Ale ponieważ są już przyzwyczajeni do tego. I absolutnie nie jesteśmy gotowi dawać. Zasada „dawania i brania” pomaga nam nie tylko napełniać, ale także zwracać uwagę na swoje życie, swoje zachowanie. Jak często wymieniasz energię po równo z innymi? Czy jesteś dawcą energii, czy też bierzesz więcej, niż jesteś skłonny dać? Oczywiście wszystko w życiu jest względne. A z kimś możemy być bardziej biorcami lub dawcami. Jeśli w twoim życiu występuje brak równowagi, zwróć uwagę na to prawo. Relacje mogą nie układać się dobrze. A potem zobacz, czy dajesz i bierzesz po równo? Jeżeli niepokoi Cię jakaś sytuacja, ustal, czy wszystko w niej było w równowadze pod względem wymiany energii. Poza tym każdy człowiek ma swoje wartości. A to, co dla jednego jest cenne, dla drugiego może nie mieć żadnego znaczenia. Dlatego w każdym związku ważne jest, aby poznać swojego partnera, aby zrozumieć, w jaki sposób możesz oddać energię, którą od niego otrzymałeś. Na przykład mężczyzna może dawać drogie prezenty, ale to nie znaczy, że powinieneś je zwrócić mu wszystko, co do grosza, z jakimś podobnym prezentem. Najprawdopodobniej nastąpi dla niego powrót - to twoja uwaga, twoje pełne podziwu spojrzenie. I uwierz mi, będzie to równoważna wymiana lub inna opcja. Czy zdałeś sobie z tego sprawę?