I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Artykuł na temat prokrastynacji zdrowego trybu życia, prawidłowego odżywiania i odchudzania. Zawiera zalecenia i daje wsparcie. Jako osoba, która przez całe życie z mniejszym lub większym sukcesem walczy z nadwagą, znam problem zaburzeń odżywiania od środka. Ilekroć mówię o moich trudnościach z wagą w gronie znanych lub mniej znanych osób (psycholodzy stopniowo przyzwyczajają się do mówienia o ważnych sprawach w kręgu średnio znanych osób, nie uważajcie tego za dziwne)), jest jeden lub dwie osoby, które zaczynają mi z pasją tłumaczyć: „tak, wystarczy dobry dietetyk” albo „trzeba chodzić na zajęcia z indywidualnym trenerem fitness”. I to jest zaskakujące, zwykle o tym nie mówią, a ludzie, którzy nigdy nie doświadczyli takich trudności, uważają, że najważniejsze jest, aby powiedzieć nam, jak postępować, a wszyscy natychmiast zaczniemy tracić na wadze. Wydaje się, że ten punkt widzenia w tajemnicy opiera się na opinii, że osoby z nadwagą są po prostu głupie i nie wiedzą, dlaczego tyją i co im pomoże schudnąć) Zdziwicie się, ale wiele osób z nadwagą to po prostu chodzący biblioteka wiedzy dotycząca kaloryczności pokarmów, zasad żywienia i ćwiczeń sprzyjających odchudzaniu, a nawet ich prawidłowego naprzemiennego i łączenia, różnego rodzaju (co najmniej 10 - 15 sztuk) diet. Wielu z nas (osoby z nadwagą) ma w domu sprzęt do ćwiczeń, karnety do klubu fitness, stały zestaw zdrowej żywności w domu i w każdy poniedziałek jesteśmy gotowi, aby to wszystko zacząć. Ponieważ nie mamy już 16 - 20 lat, kiedy wciąż wydaje nam się, że problem może zostać rozwiązany poprzez post z tygodnia na miesiąc, skoro przestaliśmy szukać „magicznej pigułki” (niezwykły sposób na odchudzanie bez wysiłku, jak „przepracowanie żalów z dzieciństwa i tak dalej” minie” lub „zbuduj obronę psychologiczną i nie będziesz potrzebował tłuszczu” itp.) wiemy dużo i w takim czy innym stopniu pokornie rozumiemy, że to nie wyjdzie raz na zawsze, że zrozumienie, co pomaga ciału schudnąć, nie pomoże nam zacząć tego robić. Nawet jeśli naprawdę przepracujemy najróżniejsze problemy psychiczne, nie wszystko od razu się ułoży. Chyba że mówimy oczywiście o nadwadze do 10 kg. To, co naprawdę nas powstrzymuje, to wspomnienie dyskomfortu związanego z dietą, strach przed utratą wsparcia w postaci smacznego, słodkiego, przyjemnego jedzenia (to może być nawet przerażające, bo wtedy nie wiadomo, co ukoi stres psychiczny, jeśli nie jedzenie), obawa przed utratą ustalonego komfortu życia, obawa, że ​​„nie starczy sił” na to wszystko itp. Takie „przekroczenie progu”, wstrzymywanie się od działania i rozpoczęcia odchudzania jest również rodzaj prokrastynacji, odkładając działania na dalszy plan. Zdarza się, że ktoś mówi: „wtedy miną wakacje…”, „wtedy dokończę projekt, ale teraz nie mogę”, „to nie jest teraz odpowiedni moment…”. Czy to naprawdę nie brzmi jak „zacznę od poniedziałku”? Takie odkładanie na później wiąże się ze zderzeniem wszystkich opisanych powyżej doświadczeń i można wyjść z tego plątaniny decydując się na pracę nad odłożeniem odchudzania. Każdy z lęków będzie musiał znaleźć przeciwwagę, ważne wsparcie, aby pojawiła się jasność. Na każdy niepokój znajdzie się dobry spokój i wsparcie. Wtedy będzie można działać z odrobiną odwagi i bez obawy przed ekscytacją związaną ze zmianą. Ten rodzaj pracy będzie szczególnie ukierunkowany na odkładanie na później utraty wagi. Miło byłoby dodać wsparcie w adaptacji do nowych warunków. Aby nastąpiły zmiany, wszystkie potrzeby, które zostały zaspokojone przy pomocy jedzenia, muszą znaleźć inne sposoby zaspokojenia. A jedzenie może wiele zastąpić: poczucie ciepła i bezpieczeństwa, symbolizować radość wolności i sukcesu, słodką intymność i czułość. , spokój i komfort itp. itd. Niektórzy z nas mogą jedynie poprzez jedzenie poczuć całą wolność w życiu, której brakuje w naszych relacjach ze światem. Ciesząc się jedzeniem - jesteśmy baletnicami, astronautami, jesteśmy piękni, ten świat należy do nas, możemy wszystko. Chociaż w życiu może się nie udać,).