I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Nieprzyjemna, powiem, świadomość zalet drugiej osoby i nasze pragnienie posiadania tych samych zalet. Brzmi znajomo? Niektórzy ludzie są tak zatruci tą zazdrością, że staje się dla nich trucizną przenika ich egzystencję od góry do dołu, jaki jest tego powód? Z jednej strony jest niezadowolenie z dziecka, jest mniej utalentowane, inteligentne, przystojne itp. A oczekiwania ze strony dziecka? dziecko, kiedy nim zostanie!!! Dziecko przez całe życie będzie przekonane, że nie uda mu się tego osiągnąć. Z drugiej strony rodzice wyolbrzymiają jego talenty, inteligencję itp., wyolbrzymiają oczekiwania, ale żadna ambicja nie pomoże dziecku „udowodnić”. cały świat”, do którego jest zdolny. Zazdrość to bardzo nieprzyjemna emocja! Nasza kultura i wiara potępia zazdrość i wstydzimy się jej, ale ona sięga głębiej i zżera coraz bardziej. Jesteśmy w stanie bolesnej świadomości, że ktoś coś ma których nie posiadamy. Ponieważ zazdrosna osoba jest początkowo przekonana o swojej niższości, każde ukłucie zazdrości, które odczuwa, wzmaga jego cierpienie. A co zazdrosny – cierpienie? – prawda! – KRYTYKUJE w stylu: „to niesprawiedliwy”, ten, który ma wszystko, jest z konieczności zły i nie zasługuje na wszystko, co ma. To pragnienie zniekształcania rzeczywistości przez chronicznie zazdrosnych ludzi jest bardzo niebezpieczne. Bardziej globalne, pod tą zazdrością kryją się prawdziwe uczucia. Ale w każdym minusie jest plusy - zazdrość też może być dobrym materiałem do autoterapii... Technika autoterapii 1. Zdaj sobie sprawę ze swojej nieadekwatnej reakcji (przykładowo: prowadzę z klientem dialog na temat nadopiekuńczości wobec jego dziecka. Zdaję sobie sprawę, że tak zirytowany.) Łapię się na tej nieadekwatnej reakcji. 2. Odczuwam powierzchowne przeżycie (w moim przypadku złość, potępienie, potępiam rodziców tej dziewczynki). 3. Co mi to przypomina? w moim przypadku przypomina mi to moją złość i potępienie wobec rodziców, a raczej ojca, kiedy w ogóle się mną nie interesował, a jedyne, co pozostało do zrobienia w odległym dzieciństwie, to zachorować na zapalenie płuc , zapalenie oskrzeli itp. I po co? Aby zwrócić na siebie uwagę.. żeby było im przykro i okazali współczucie. Chodzi o miłość. Moje ukryte uczucie powróciło mentalnie do dzieciństwa, a mianowicie , dziecko klienta z nadopiekuńczością Gdy tylko poczułem ukrytą zazdrość, która trwała chwilę, zewnętrzna emocja złości wyparowała. Ukryte uczucia robią z naszym umysłem dziwne rzeczy. Metoda polega na zapisywaniu pytań i założenia związane z ukrytym uczuciem. Co czuję? Czego boję się czuć? A im więcej pytań sobie zadajesz, tym lepiej, gdy dojdziesz do początkowej emocji, która wywołuje w Tobie Zazdrość , natychmiast przyjdzie świadomość i zrozumiesz, że zazdrość i obsesyjne myśli minęły. Pokój i dobroć dla wszystkich.