I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

„Uduszę Cię w swoich ramionach, zrobię wszystko, czego zapragniesz, codziennie będę gotować Twoje ulubione śniadanie, będę tak blisko i uczynię Cię moim życiem.” Kobiety, które bardzo kochają... Najczęściej takie kobiety zwracają się do psychologa z pytaniem: „Jak sprawić, żeby mnie pokochał tak bardzo, jak ja kocham jego?” Trzymać się bliskiej osoby w uścisku śmierci – to ujawnia ogromny deficyt wewnętrzny, z którego kobiety niestety nie zdają sobie sprawy. Myślą, że kochają, ale w rzeczywistości są w potrzebie. Skąd bierze się ten niedobór? Za normę psychika uznaje całkowity brak zrozumienia granic i tak bliskiej interakcji (co najprawdopodobniej miało miejsce w dzieciństwie). Osoba chce zbliżyć się jak najbliżej drugiej osoby, czy to partnera, czy dziecka. Najczęściej kobieta myśli jak dziecko i opiera się to na lękach z dzieciństwa. Panuje strach, że obiekt adoracji gdzieś odejdzie i nigdy nie wróci, a ona jest gotowa zrobić wszystko, aby tego uniknąć. Żyje jakby w innej rzeczywistości i tkwi w błędnym kole. To znaczy, zdaje się, że rozumie, że „dusi się” swoją miłością, to ją jeszcze bardziej irytuje, mężczyzna stawia opór, odrzuca, odpycha, ale ona nie może już nic ze sobą zrobić, ogarnia ją strach. Żyje w ogromnym wewnętrznym napięciu i urazie – jakby nie miała dokąd pójść, a ten związek to jedyne, co im pozostało. Leczenie tej całej historii zaczyna się od zwrotu w stronę siebie. Jakiej stabilizacji, uwagi i miłości brakuje, że kobieta stara się zaspokoić swoje potrzeby kosztem drugiej osoby, zatykając tę ​​tzw. „dziurę” mężczyzną lub dzieckiem? Trzeba mieć odwagę spojrzeć w tę „dziurę” i zrozumieć, że są problemy z przywiązaniem i bezpieczeństwem. W końcu łączy się ze swoim partnerem i ma takie powody: „Nie możesz mnie skrzywdzić, bo jestem tobą”. Uwaga w związku wcale nie skupia się na miłości, jest całkowicie przeniesiona na przetrwanie. Przetrwaj i pozostań blisko. Ale najważniejsze jest, aby zrozumieć, czego tak naprawdę potrzebujesz w tej relacji i nauczyć się słyszeć siebie, swoje pragnienia i słuchać swojego ciała. Kim jesteś bez niego? Uzdrowienie zacznie się od tych pytań. Cały nieskończony przepływ energii, jaki kobieta kieruje do swojego partnera, musi zostać skierowany w jej stronę i uczynić źródłem jej rozwoju. Za każdym razem, gdy kobieta chce zrobić coś dla drugiej osoby, lepiej zadać sobie pytanie „Czego teraz chcę?” „Co teraz czuję?” Kompetentny psycholog może pomóc Ci uporać się z tym problemem. Umów się na konsultację. Whatsapp 8-985 -044-06-56Psycholog Ekaterina Fedotova