I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Autor: Vitaly Pichugin Źródło: http://www.nlplife.ru/ Mężczyźni źle znoszą kobiecą histerię, rozpraszają się jak karaluchy po trującej kredzie „Maszenka”. Uważa się, że prawdziwy mężczyzna nie da kobiecie powodów do histerii, ale prawdziwa kobieta nie potrzebuje powodu. Słyszałam, jak jedna dziewczynka z poważną miną mówiła do matki: „Teraz będę się wściekać”. Zastanawiam się, od kogo nauczyła się tak mówić i dlaczego groźba wpadnięcia w złość jest uważana za skuteczną. Pewnie ktoś się boi. Skoro mężczyźni uciekają jak karaluchy, oznacza to, że histeria działa, czyli wpływa na otaczających ich ludzi. Ale czy taki wpływ jest konieczny? Wiele histerycznych osób przyznało mi, że chętnie zachowywałyby się przyzwoicie, ale nie mogą – to nawyk. Z drugiej strony powodów do histerii jest tak wiele, że szkoda byłoby wpaść w szał. Na przykład mężczyzna myśli, że nie podaje żadnego powodu, ale to nieprawda! Po pierwsze, niektórzy mężczyźni samą swoją obecnością budzą nieodpartą chęć wpadnięcia w histerię. Po drugie, trzy lata temu powiedział coś, co przypomina sobie, że ma się ochotę zabić. Po trzecie, musi tak wiele robić, mówić, słuchać, zachowywać się poprawnie! Ale drań nie działa, nie zachowuje się prawidłowo i tak mu można bez histerii wytłumaczyć, jeśli nie rozumie. Cóż, więc wszelkiego rodzaju drobne rzeczy również powodują nieodparte pragnienie zużycia: pogoda nie jest taka sama, stan nie jest taki sam, nastrój jest zły, ale on jest w dobrym nastroju, nastrój jest dobry, ale jego twarz jest kwaśna iw ogóle, co jeśli coś się stanie. Oto krótka lista powodów i uzasadnień. Wszystko oczywiście jest prawdą, ale wynik nie jest zadowalający. • Kiedy mężczyzna odchodzi, histeria traci znamiona wysokiej sztuki. Bez wdzięcznego widza można wpaść w furię w ścianę lub poduszkę, ale to nie to samo. Nikt tego nie doceni. Każdy nawyk ma swoją „przerwę”, jeśli chcesz przestać wpadać w histerię. Ci, którzy nie mają takiego pragnienia, nie muszą czytać dalej. 1. Zaakceptuj fakt, że histeryzujesz. Fakt ten nie oznacza, że ​​masz wyrywać sobie włosy z głowy, martwić się i w efekcie ponownie wpadać w złość. To jakby przyznać się do złej pogody, chcieć ciepła i słońca, a może być zimno i deszczowo. No cóż, taka jest rzeczywistość. 2. Jeśli nie podoba Ci się ta rzeczywistość, zrób inną. Możesz po prostu przestać wpadać w złości, gdy zdasz sobie sprawę, że nie są one konstruktywne; takie przypadki się zdarzają, ale są rzadkie. Dlatego lepiej zacząć stopniowo rezygnować z brzydkich zachowań, na przykład takich jak to. 3. Jeśli masz ochotę wpaść w złość, nie porzucaj od razu tego złego nawyku. Po prostu weź odpowiedzialność za swoje zachowanie. Powiedz bliskim, np. mężowi: kochanie, będę histeryzować przez jakieś 10 minut, nie masz z tym nic wspólnego. Będę krzyczeć. Może coś zepsuję. Daj sobie trochę czasu, a potem to zniosę. I wpadaj w napady złości na 10 minut. Ale tylko czas przeznaczony na tę hańbę. Następnie przeproś i podziękuj za uwagę. 4. Nikt nie jest przeciwny dobrym miksturom i fajnym pigułkom. Wymaga recepty lekarskiej. Jest mało prawdopodobne, abyś od razu wziął się za coś poważnego, co wyłącza świadomość i powoduje przybycie różowych słoni i śmiesznych małp, jest to skrajność. Ale proste, naturalne środki uspokajające, takie jak serdecznik i kocia radość (waleriana), mogą i powinny być stosowane, jeśli pomagają. Spróbuj. 5. Zdarza się również, że histeria jest przejawem jakiejś innej choroby, w takim przypadku lepiej skonsultować się ze specjalistą i poddać się badaniu. Tylko nie popadaj w skrajność - udawaj strasznie chorą osobę, której wolno zachowywać się emocjonalnie, tłumacząc wszystko swoją chorobą. 6. Poproś o pomoc i negocjuj. Jeśli dokładnie wiesz, jakie sytuacje (słowa) bardzo Cię irytują, możesz zgodzić się ze swoim partnerem, aby choć na chwilę druga osoba Ci pomogła – jeśli to możliwe, wyeliminuj powstawanie tych sytuacji, wyeliminuj używanie niewłaściwych wyrażeń. 7. Humor chroni przed wieloma nieprzyjemnymi sytuacjami, w tym histerią. Podejmij środki zapobiegawcze, śmiej się więcej. Jak powiedział Voltaire: „Wszystko, co staje się zabawne.