I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Muszę uczciwie powiedzieć, że około 10 lat temu medytacja w połączeniu z wczesnymi ćwiczeniami fizycznymi i pływaniem w porannych jeziorach bardzo mi pomogła, bardzo, aby poradzić sobie z niektórymi problemami lękowymi i nastrojami depresyjnymi. O niebezpieczeństwach związanych z medytacją Gwoli uczciwości muszę powiedzieć, że około 10 lat temu medytacja w połączeniu z wczesnymi ćwiczeniami fizycznymi i pływaniem w porannych jeziorach bardzo, bardzo mi pomogła. aby poradzić sobie z niektórymi nastrojami lękowymi i depresyjnymi. I pomogli natychmiast i zdecydowanie szybko. Były to zajęcia stacjonarne w pięknym mieście Kirillov w obwodzie Wołogdy, nad brzegami pięknych jezior. Uczestników było wielu, w tym także obcokrajowcy. Wiodący trener bardzo lubił system uzdrawiania Mirzakarima Norbekova, w którym zarówno ćwiczenia fizyczne, jak i medytacja są częścią jednego cyklu treningowego. Niemcy owinęli się w kurtki, ja i moi przyjaciele pływaliśmy w orzeźwiających wodach wiosennych jezior, wszystko było cudowne. A po obiedzie nadeszły godziny medytacji, byłem pod wrażeniem szybkich zmian. Naturalnie wymodelowałem coś w rodzaju NLPera, umieściłem to w mojej osobistej kolekcji i zacząłem z tego korzystać. Swoją drogą, pływam do dziś. I nie wiosną, ale przez całą zimę! A oto medytacje. Zacząłem zauważać, że coraz bardziej zacząłem przechodzić od aktywności do refleksywności. Koneserzy metaprogramów zrozumieją, co mam na myśli; tym, którzy o metaprogramach nie słyszeli, wyjaśnię. Zacząłem myśleć dłużej, zanim zacząłem coś robić. Jak mawiał kot Matroskin, „wzrosła bierność”. No cóż, albo „kudłaty”. Myślałem o tym. Rok później pojechałem z tą samą grupą. Zauważyłam, że choć staram się ćwiczyć „z rozciąganiem” nad jeziorem o 6 rano, to unikam też medytacji po obiedzie. Co więcej, im więcej medytuję, tym bardziej biernie się staję w swoich wysiłkach. Im bardziej wykluczam je ze swojego doświadczenia, tym szybciej przywracam aktywność. Postanowiłem to przeanalizować. Jakich emocji uczy Cię medytacja? Bierzemy książkę „Zakładnik emocji” Leslie Cameron-Bandler i Michaela Lebeau, która opisuje struktury emocji i porównuje. Medytacja: czas minął (praca prawej półkuli z obrazami), uczestnictwo jest bierne (kontemplacja), rytm jest gładkie. Amatorzy mogą zauważyć uogólnienia w medytacjach i skojarzeniach ze stanami (weź książkę Richarda Bolstada „NLP w psychoterapii” i zobacz, jakim emocjom odpowiada połączenie tych dwóch typów myślenia. W obu przypadkach wniosek jest ten sam: nawyk). medytacji uczy „smutku”, który przechodząc w stan staje się „depresją”. Gdyby w tych smutnych stanach potrząsali mnie za ramiona lub po prostu rozciągali na boisku, towarzysząc temu wszystkiemu wesołymi okrzykami, najprawdopodobniej spowodowałoby to odrzucenie. A medytacja jest cudownym przystosowaniem się do bierności i smutku. Ale co powinno nastąpić po dostosowaniu? Prawidłowy! Utrzymywanie. Dlatego składnik aktywny zaczął bardzo dobrze działać w postaci długich ćwiczeń na świeżym powietrzu i pływania w lodowatej wodzie. Dlaczego więc w ogóle unikamy medytacji? Nie jestem zwolennikiem tak kategorycznego wyrażania się. Wszystko jest dobre z umiarem. Dozowany. Smutek ma też swoje zalety – to odpoczynek, refleksja. Ale nie nadmiernie. Jeśli chcesz być osobą aktywną, medytuj mało lub jeszcze lepiej tylko podczas spaceru (biegania) po lesie lub gdziekolwiek chcesz. Powstaje pytanie, co z transami hipnotycznymi? Czy nie uczą cię bierności? Myślałem o tym. Nie, nie. Dobry trans, w towarzystwie dobrego hipnoterapeuty, to aktywna praca zarówno nieświadomej, jak i świadomej części umysłu. W dobrym transie klient aktywnie działa w „wewnętrznym filmie”, obrazy intensywnie się zmieniają, jest dużo informacji. Dodatkowo ilość technik pośrednich, paradoksów i innych metod ericksonowskich daje umysłowi aktywną i potężną pracę transformacyjną. Nie bez powodu klient po dobrym transie przez długi czas pozostaje w stanie, jakby przyleciał z kosmosu, dokonując tam wielu pożytecznych i ważnych rzeczy. Chcesz być aktywny? Oznacza to, że powinieneś przyzwyczaić się nie do bierności, ale do aktywności..