I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autorki: Często ludzie opisując jakąś sytuację życiową mówią: „Przechodzę teraz złą passę. No cóż, nieważne, mam nadzieję, że wkrótce będzie biało. Dla wielu powszechne jest „malowanie” życia na dwa kolory: czarny i biały; pomyśl, że jesteś albo na samym szczycie, albo głęboko na dole; popadaj w skrajności: albo wszystko jest dobre, co jest wręcz przerażające, albo wszystko jest bardzo złe. Jest tylko inna droga, ścieżka harmonii. Otwierając ją, nauczysz się być na fali życia, sukcesu, radości i zdrowia! Psychologia i psychoterapia pomagają nauczyć się żyć bez popadania w skrajności, odnajdywać swoje najlepsze strony i cieszyć się nimi, radować się faktem, że „Jestem Ja”, łapać swoją falę życia i na niej pozostać. Pozwól sobie odkryć nowego siebie! Energia kobieca jest energią ziemi. Jest przechowywany w kobiecie, jak w naczyniu. Energia ta jest wydawana podczas komunikacji i intymności z mężczyzną, podczas ciąży i porodu. Ale można je również wydać na inne aspekty życia, na przykład kreatywność lub karierę, rozwój duchowy lub zrozumienie praktyk magicznych. Energia ta może się kumulować, jest kontrolowana przez kobietę. Często jednak w życiu zdarza się, że kobieta musi działać na męskie energie. W tym przypadku stosunek energii męskiej i żeńskiej okazuje się być w przybliżeniu taki: 70% energii męskiej i 30% żeńskiej. Co się dzieje, gdy kobieta działa na energię męską? Jeśli występują problemy z energią, mogą to zrobić dwa główne typy kobiet Wyróżnia się pierwszy typ, przypominający osuszoną, pustynną ziemię, z której zniknęła życiodajna „wilgoć” – energia. Przeciwnie, drugi typ jest pełen energii, ale nie ma ujścia. W rezultacie energia ulega stagnacji, zamieniając się w bagno. Kobiety pierwszego typu wyglądają odpowiednio „sucho”: są chude, mają matowe oczy. W ich charakterze dominuje pewna sztywność, często są bardzo religijne, dlatego kierują się rygorystycznymi zasadami moralnymi. Kobieca energia dosłownie przelewa się na sito (wyczerpujące relacje, zbyt sztywne zasady moralne i przekonania). I często energia w ogóle nie przepływa, ponieważ kobieta blokuje wszystkie sposoby jej przejścia. Znakiem takiej blokady są cielesne objawy „suchości” w postaci wysypki, gorączki, zgagi. Kobiety innego typu gromadzą w sobie całą energię. Dobre samopoczucie zewnętrzne w tym przypadku to nic innego jak maska. Kobieta nie okazuje swoich emocji, nie czuje swojej kobiecości. Kajdanami energii są brak pewności siebie, zwątpienie i odrzucenie siebie. Zewnętrznie stagnacja energii objawia się obrzękiem, „pustością” i spowolnieniem. Na poziomie ciała kobieta cierpi na choroby „stagnacyjne”: nieżyt nosa, cysty. Guzy wykazują miejsce stagnacji energii. Nieumiejętność wyrażania dobroci i miłości prowadzi do nowotworów piersi. Kiedy kobieta oddziałuje na męską energię, w kobiecej części rozwija się wiele chorób. Tym, co łączy te dwa typy kobiet, jest odrzucenie siebie, swojej kobiecej esencji. Nie mają poczucia szczęścia, życie jest monotonne i monotonne. W dążeniu do życiowego sukcesu wykorzystują swoją męską energię, czyli siłę woli, logikę i racjonalność. W tym przypadku kobiety pełnią męską rolę, zapominając o poczuciu kobiecej energii. Od czego zacząć zmiany w życiu. Często spotykam się z pytaniem: „Co mam przeczytać na ten temat?”. Odpowiadam: niestety książki o psychologii dają rezultaty tylko na poziomie behawioralnym, ale nie pomagają przepracować głęboko zakorzenionych problemów osobistych, których korzenie wyrastają z dzieciństwa. Jeśli przeczytałeś już 10, 20, 100 książek o psychologii i nadal nie możesz odpuścić, być może coś jest nie tak. Jeśli chcesz przeczytać „o związkach”, przeczytaj literaturę faktu. Jest lepiej od dzieciństwa i jest o wiele lepiej. Wiele osób korzysta z medytacji i pracy z czakrami, aby zwiększyć kobiecą energię. Ale nie rozwiązują swoich osobistych problemów. Medytacja jest raczej sposobem na rozwój człowieka. Kobieta wzrasta dzięki miłości, którą w sobie kultywuje. Na indywidualnych sesjach z psychologiem-arteterapeutą głęboko przepracujesz problemy, których korzenie wyrastają z dzieciństwa, i wreszcie przypomnisz sobie, że urodziłaś się BOGINIAMI! W każdym z nas jest Bogini! Ważne jest, aby zrehabilitować Boginię.