I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Coś o jednym popularnym psychologicznym nieporozumieniu, kiedy wydaje się, że wszystkie problemy są w głowach ludzi... Jeśli zachoruję, nie pójdę do lekarzy... ... Jeśli zgubiłeś klucze, nigdy nie konsultuj się z psychologiem. Nigdy, w żadnych okolicznościach i pod żadnym pozorem, nawet jeśli Twoje cierpienie wydaje Ci się nie do zniesienia, jeśli drżą Ci zdradziecko ręce, uginają się kolana i czujesz się samotny, opuszczony i bezużyteczny dla kogokolwiek w tym potwornym, wrogim i całkowicie bezlitosnym wszechświecie. Zadzwoń do specjalistów ślusarskich Wkrótce po ich przybyciu objawy w cudowny sposób ustąpią... A w ciągu kilku minut będziesz w domu. Sprawdziłem to osobiście... I nie chodzi tu o to, że psycholog w życiu jest istotą zupełnie bezużyteczną, zbędną i pasożytującą na cierpieniu człowieka, zamiast mu w czymś pomóc, jak mogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać.. . zupełnie nie. Po prostu zupę należy jeść łyżką, a kotlet widelcem. Najważniejsze to nie mylić. Tak więc, jeśli zadzwonisz do niego, pomimo mojego ostrzeżenia... nie powinieneś się dziwić, że po pewnym czasie, na jego wizycie... lub właśnie teraz, jeśli zadzwonisz na numer alarmowej pomocy psychologicznej, ta przyjazna osoba w końcu Cię przekona, że ... Że Twój problem jest w Twojej głowie, czyli ma charakter psychogenny, jak większość problemów ludzkich... i jest spowodowany jakimś tragicznym i traumatycznym wydarzeniem, które kiedyś Ci się przydarzyło, ale zostało później zapomniane , i nad tym powinniście pracować... A teraz przed tobą długa droga...... I przejdziecie ją, tę niesamowitą, ekscytującą i długą drogę. Zanurzysz się w ciemne głębiny podświadomości i zetkniesz się ze swoimi prawdziwymi uczuciami. Zapamiętasz wszystko, nawet jeśli nigdy Ci się to nie przydarzyło. Nauczysz się, zrozumiesz i zaakceptujesz, że zawsze nienawidziłeś i kochałeś swoją Matkę... Zrozumiesz i przypomnisz sobie głębię swoich dawno zapomnianych uczuć oraz dowiesz się, co naprawdę znaczył dla ciebie Twój Ojciec... i ta wiedza będzie w najpierw pogrążysz się w przerażeniu i zarumienisz się ze wstydu... ale po kilku miesiącach, a przynajmniej latach, pogodzisz się z tym i znajdziesz w tym źródło siły... I dowiesz się też, że kluczem jest penis. Mistyczny, przerażający, ale jednocześnie nieskończenie pociągający fallus... i stopniowo zaczniesz odgadywać, co symbolizuje dla ciebie jego strata. Jeśli jesteś mężczyzną... lub kobietą... i jak to pozornie drobne wydarzenie ma związek z Twoim życiem... Ale nigdy nie wrócisz do domu... Po chwili zupełnie zapomnisz, że kiedykolwiek byłeś miał dom. Zaakceptujesz swoją rzeczywistość i nie będzie w niej domu, bo życie jest tym, czym naprawdę jest, tu i teraz, a nie tym, co próbujesz odnaleźć we własnej pamięci czy konstruować w swoich fantazjach... Zaakceptujesz odpowiedzialność za własną rzeczywistość i uświadomić sobie, że sam ją tworzysz. Rzeczywistość jedynej w swoim rodzaju, niepowtarzalnej i ciągle ewoluującej chwili... i naucz się być w pełni świadomym tej pięknej chwili. Zabawne będzie dla Ciebie, że kiedyś marzyłeś o domu... Nowe poczucie nieuniknionej radości i ciągłego zaangażowania we własne życie porwie Cię i poniesie... i dowiesz się, jak satysfakcjonująca, harmonijna i holistyczna jest Twoja codzienność może stać się... i będziesz chciał dzielić się tą radością z innymi. I wielu z nich też będzie żyło tu i teraz... A potem wstaną i pójdą do domu. I zostaniesz... Już niedługo Twój dom nauczy się radzić sobie bez Ciebie, albo pojawią się w nim inni lokatorzy... ale to już nie będzie miało żadnego wpływu na Twoje życie. Staniesz się samowystarczalny, cały i silny. Zdajesz sobie sprawę, że zawsze taki byłeś, z natury i wrodzonego prawa każdego człowieka... Ale najciekawsza przygoda czeka Cię, jeśli sam jesteś psychologiem. Lub, jeśli zostaniesz jednym z nich, zamiast otwierać drzwi, idź na terapię osobistą i po wielu cierpieniach nadal przez nią przejdź, a następnie poucz się trochę więcej. Następnie musisz znaleźć niesamowite i……