I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Stary artykuł, kilka lat temu próbowałem rozwikłać symbolikę 10 obrazów Zen. Swoje przypuszczenia zapisałem w artykule. Od razu zastrzegam, że nie udaję, że jestem poprawną interpretacją, nie jest to klasyczna w tradycji zen, ale intuicyjna z nastawieniem psychologicznym (oby mnisi zen nie uważali mnie za heretyka)) W tradycji zen W buddyzmie istnieje seria krótkich wierszy, którym towarzyszą obrazki ilustrujące etapy zrozumienia praktyki prowadzącej do oświecenia. Tzw. „10 byków Zen”.1. Szukam byka 2. Jestem na tropie byka 3. Zauważam byka 4. Łapię byka 5. Oswajam byka 6. Wracam na byku do domu 7. Zapomniałem o byku, zostałem sam 8. Zapomniałem zarówno o byku, jak i o sobie 9. Dotarłem do źródła 10. Wróciłem do świata z prezentami Ciekawie stało się psychologiczna interpretacja tych historii, która zasadniczo odzwierciedlają różne stany świadomości lub stany zasobów wewnętrznych. W tradycji zen zwyczajowo interpretuje się obraz byka jako pierwotną naturę człowieka, a każdy obraz jako etap praktyki medytacyjnej. Moim zdaniem te 10 obrazów zen wywodzi się pierwotnie z tradycji taoistycznej , może pomóc zilustrować etapy rozwoju umysłowego zgodnie z indywiduacją. Na pierwszym zdjęciu, początek poszukiwania byka, widzę ego, które przekroczyło już etap inflacji i zrozumiało swoje oddzielenie i wyobcowanie od pierwotnej natury, z której ego powstało. Nazwijmy tę naturę terminem jungowskim Ja. Jeżeli na etapie inflacji ego nie oddzieliło się od Ja (nieświadoma identyfikacja, ego jest jeszcze słabo rozwinięte lub nierozwinięte) i nie było świadome siebie oddzielnie, to jest to etap Ja. wyobcowanie, czyli przeżycie „ciemnej nocy duszy”, doprowadziło do zrozumienia tej odrębności, a następnie chęci powrotu. Można przedstawić zarówno konflikt wewnętrzny, jak i jego doświadczenie, jako początkowy etap pragnienia powrotu do stanu zasobowego „bez konfliktu”. Zatem czując się oddzielonym, ego nieświadomie zaczyna dążyć do „powrotu do Edenu” w celu poszukiwania wewnętrznego uczciwość. Pierwsza tendencja takich poszukiwań dotyczy świata zewnętrznego, potem stopniowo się pogłębiają. Te poszukiwania, rodzaj zestrojenia osi Ego-Ja, są moim zdaniem przedstawione w 10 Bullach Zen. Po pierwsze, ego ma impuls, aby znaleźć coś, co przywróci mu harmonię i integralność. Ten stan ego patrzy na zewnątrz, pojawia się ekstrawertyczna postawa w poszukiwaniu czegoś, co cię uszczęśliwi. Na obrazach zen obraz tej idei przedstawia byk. Moim zdaniem w tym kontekście byk jest ideą, do której dąży ego. Symbolem byka jest zaspokojenie potrzeby pożywienia, środka transportu, kogoś, kim trzeba się opiekować itp. i stopniowo zmienia się obraz tej idei, a potrzeby i samoocena osoba również się zmienia. 2-3 zdjęcia byka pokazują, jak ten pomysł jest zmienny - teraz osoba widzi ogon, potem tył, za każdym razem, gdy nadaje obrazowi swojego szczęścia nowe cechy ego już prawie odnalazło to, co nadaje mu stan harmonii i pojawia się poczucie, że odnaleziono źródło integralności i szczęścia i że można z niego skorzystać, lub analogicznie do stanu zasobu, nazwać go do woli (rysunek 6 ). Ale jednocześnie byk jako środek zewnętrzny nadal pozostaje, co oznacza, że ​​​​istnieje potrzeba jakiejś techniki wejścia w stan zasobu. Zakładam, że na tym etapie człowiek może nadać obiektowi zewnętrznemu sakralne znaczenie i wierzyć np., że źródłem jego stanu wewnętrznego jest coś zewnętrznego7. Obraz to rozczarowanie ideą, kulami przedmiotów zewnętrznych i identyfikacja z nim. Na tym etapie ego nagle staje się świadome siły, która nie znajduje się na zewnątrz, ale „wewnątrz”. Że źródłem stanu zasobu jest sam człowiek, a nie działanie lub związek, który spowodował w nim ten stan. Cytat na temat z Biblii - „Albowiem Królestwo Niebieskie jest w was”. 8 obraz - Zapomniałeś zarówno o byku, jak i o sobie - w tradycji taoistycznej uznawano to za ostateczne. Sugeruję, że może to być osiągnięcie stanu, w którym ego czuje, że rozpuściło się w Jaźni, ufa jej i pozwala jej rządzić zasadą/