I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autorki: Uwaga: komentarze Iriny i jej pytania są skonstruowane w szczególny sposób, z zewnątrz wydają się nieco dziwne, czasem nie do końca "Rosyjski". To niezwykłe podejście promuje ruch „dogłębny” i wysokiej jakości wgląd w świadomość. Dialogi podane są w formie skróconej. Dialog na temat: Ja nikomu nie ufam, S-Rozmówca. Nie ufam. I - Nie ufasz nikomu, nie ufasz. A co dla Ciebie oznacza „nie ufasz”? S- To tak, jakbym zawsze nosił zbroję, boję się, że zostanę oszukany, no cóż, na przykład oszukają mnie na pieniądze. Ja... Nosisz zbroję, bo boisz się, że zostaniesz oszukany. I jak ci się podoba „to”? S- Cóż, to jest trochę przerażające. Nawet stresujące. To tak, jakbym domyślnie zawsze miał program zabezpieczający działający w tle. To znaczy noszę przy sobie taki ciężki pancerz i też regularnie jestem zmuszony wyzwolić pewną ilość energii, która napędza moją obronę... Można by tę energię skierować na coś ciekawego... Gdyby nie to strach. A kiedy taki pancerz nie jest lekki i nadal potrzebuje energii, aby go zasilić, co chcesz, żeby się stało? S-Chciałbym zdjąć tę zbroję. Ale boję się. I chciałbyś zdjąć tę zbroję, ale się boisz. A kiedy je zdejmiesz, co się stanie? S-Wtedy poczuję się bezbronny i bezbronny. I boję się, że wtedy bardzo mnie skrzywdzą. Moje tarcze chronią mnie przed bólem A-Twoje tarcze chronią Cię przed bólem, a one nie są łatwe i wymagają regularnego uzupełniania energii, którą można skierować na coś ciekawego... i strachu przed bólem. A kiedy to wszystko się stanie, co chciałbyś, żeby się stało? S-chcę chodzić bez tarcz i nie bać się J)))) A-bez tarcz i nie bać się... I co wtedy będzie? nie wiem. Prawdopodobnie na początku będzie to przerażające. Ale coś mi mówi, że luka, o której mówiłem, jest raczej wytworem mojej wyobraźni. Jeśli myślę, że jestem bezbronny, to jestem bezbronny. Jeśli myślę, że nie mam tarcz, ale w środku jestem mocny jak stal, kto mnie skrzywdzi? JI-jeśli myślisz, że w środku jesteś mocny jak stal. Czy tak myślisz? Tak, mogę. Przynajmniej spróbuję. A-i co wtedy stanie się z tarczami. S-nie są mi potrzebne. Przekażę to hucie. I tak, ty przekażesz to hucie. A co wtedy stanie się z Twoją obawą, że np. wyłudzą Ci pieniądze lub zrobią Ci krzywdę? S-Tak, jakoś teraz nie boję się jakoś szczególnie J. Jakoś nawet czuję się lepiej :). Myślę, że przez moją nieufność do ludzi liczba oszustw nie zmniejszy się ani nie zwiększy, a moja czujność nie poprawi się dzięki moim tarczom. Lubię być zrelaksowany, ale jednocześnie, co dziwne, nie czuję się bezbronny. Co jest miłe :) Czuję się lepiej. I nie musisz przeznaczać energii na ochronę i... na jaką ciekawą rzecz skierujesz uwolnioną energię. Myślę, że będzie to rozwijanie Twojej dobrej woli :) Teraz jakoś zrozumiałem, że nieufność napędzana jest strachem, a wiara napędzana jest strachem? życzliwość. Dziękuję Irino.