I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Forum na b17 zostało pierwotnie pomyślane jako miejsce, w którym ludzie mogliby uzyskać pomoc psychologiczną. Ale przyciąga wielu zupełnie innymi, „nieudokumentowanymi” możliwościami. „Trolle”, „wampiry” i „wilkołaki”, zwabione odurzającym zapachem niemal permisywności i niemal bezkarności, przybyły z otaczających przestrzeni RuNet w stronę nowego dziedzictwa. Nie brakowało tu bowiem naiwnej ofiary – posłusznych marionetek do ich okrutnych zabaw… W tym artykule rzucimy światło na niektóre z nich, tak aby czytelnik (psycholog lub prosty mieszkaniec wsi b17) wyszedł w głąb rzeczywistości. „Dzikie pole” forum ostrzegało, a zatem uzbrojone! I. Strażacy szukają, policja szuka – prosta gra w dwie strony. Użytkownik zamieszcza na forum prośbę, w której informuje, że szuka sposobu na skontaktowanie się z naprawdę fajnym psychologiem, Aristarchem Aristarkhovichem Aristarkhovem. Aby skorzystać z jego usług lub podziękować mu za pomoc. Wokół nazwiska nieznanego dotąd „luminarza” powstaje szum informacyjny. Po pewnym czasie pojawia się kolejny użytkownik (właściwie pierwszy, z innego konta) i wskazuje drogę do zbawienia - telefon lub adres e-mail Aristarkha. Nagroda: Darmowa reklama dla ukrytego, który bezpośrednio organizuje grę przez ręce kogoś innego. II. Promyk ostatniej nadziei – taką rolę oferuje się tutaj psychologowi. Uwagi wprowadzające są mniej więcej takie: „Pięć głodnych dzieci łkając odwraca uwagę od klawiatury, więc jedzą sporadycznie. Banda wściekłych windykatorów puka do twoich drzwi, ponieważ twój kredyt hipoteczny nie był spłacany przez sześć miesięcy. Mąż jest narkomanem i kobieciarzem, przedwczoraj wyszedł zabierając z mieszkania wszystko mniej lub bardziej wartościowe. A głosy w mojej głowie zawsze radzą mi, abym zignorowała diagnozę postawioną przez psychiatrę i zabiła siebie i wszystkich innych. Jesteście moją ostatnią nadzieją, drodzy forumowicze!” Nagroda 1: Jeśli sytuacja jest mniej więcej zgodna z rzeczywistością, co czasem też się zdarza – znalezienie nowych zbawicieli w swoim trójkącie Karpmana, aby w przyszłości łatwo było ich zamienić w prześladowcy Nagroda 2: Jeśli sytuacja jest fikcyjna – pozytywne emocje towarzyszą graczowi, gdy psychologowie z wysiłkiem próbują mu pomóc. Czasem udaje im się nakłonić niektórych specjalistów do bezpłatnej konsultacji lub czegoś innego. III. Publiczna chłosta psychologów - nie, nie, a nawet przeprowadzana przez jednego z zawodników, a nawet przez całą drużynę. Poruszane są tematy, że psychologowie nie pomagają, a szkodzą. Że psychologia praktyczna jest najniebezpieczniejszym oszustwem itp. itp.Nagroda: Przyjemne emocje wynikające z kpiącej komunikacji z psychologami, którzy kłócą się z graczami, często kłócąc się temperamentnie. IV. Pełen akcji dramat mydlany rozgrywa się z pomocą gracza na forum niemal w czasie rzeczywistym. Do prostej, ale emocjonalnej prośby od czasu do czasu (kiedy zainteresowanie osłabnie) dodawane są nowe, ostre zwroty akcji, takie jak: „Och, zupełnie zapomniałam wspomnieć, że mój mąż jest śmiertelnie chory”. lub „Histeryczna teściowa po prostu porwała dzieci i zabrała je w nieznanym kierunku”. Zalecenia psychologów są ignorowane. Temat ciągnął się jak najdłużej. A potem rozpoczyna się „nowy sezon” pod inną nazwą, ale z tym samym celem. Nagroda: Zawodzi tu zarówno logika, jak i fantazja. Może ktoś im płaci za ilość wiadomości w temacie?.. Jaką nagrodę otrzymują organizatorzy takich zabaw? Napisz swoją opinię w komentarzach! V. Niepsycholodzy są fajniejsi od psychologów – prawdziwy jednoosobowy spektakl w miniaturze. Użytkownik przesyła prośbę na forum. Psychologowie reagują, piszą pytania i rekomendacje. Ale dla klienta wszyscy okazują się żałośni, niewypłacalni, niekompetentni. A potem wkracza w dialog. Nie jest psychologiem, ale jego sądy i wnioski są jakże mądre i właściwe z punktu widzenia autora tematu. Prawdziwa bryłka złota wśród szarych kamyków. Stopniowo rozmowa zamienia się w dialog pomiędzy autorem a przybyszem. I temat zamienia się w publiczną chłostę psychologów (patrz gra nr III). Oczywiście zarówno autor tematu, jak i „genialny niepsycholog” to ta sama osoba z dwoma kontami. Nagroda: I znowu przyjemna!!!