I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Pamiętasz bajki dla dzieci o miłości ze szczęśliwym zakończeniem? W Kopciuszku książę zakochał się w brudnej dziewczynce i wyruszył na jej poszukiwanie. W „Śpiącej królewnie” ten sam przyszedł i mnie obudził – pocałunkiem tchnął życie. Oczekiwanie na swojego mężczyznę to scenariusz jak z bajki. I nawet będąc w związku lub małżeństwie taka kobieta nieustannie ma wątpliwości: „Czy obiecałam miłość?” Mieszka z jednym, ale jej psychika jest w innym miejscu – tam, gdzie jest JEJ mężczyzna. Jeśli potrzeby w związku nie są zaspokojone, wszystko jest mniej więcej jasne. Musisz przyjrzeć się temu, co odzwierciedla twój partner, być świadomym odrzuconych części siebie i doświadczyć bólu. A potem każdego dnia rób to, co przerażające: albo aktywnie działaj, albo odwrotnie, puść wodze kontroli i pozostań nieaktywny. Co jednak, jeśli potrzeby są zaspokojone i wszystko jest w porządku, ale poczucie, że gdzie indziej jest inne życie, nie znika? Wiesz, byłam zaskoczona, a nawet trochę zszokowana, gdy zdałam sobie sprawę, że poszukiwanie mojego mężczyzny, a także poszukiwanie mojego biznesu, sensu, celu, to powszechny nawyk, robak energetyczno-informacyjny, który zakłóca ruch i czucie bycia żywym „tu i teraz”. Ktoś we mnie każe mi uciekać i walczyć ze sobą, a to mu nie wystarcza. W Uzdrawianiu Satori nie walczymy z robakami, ale siłą woli usuwamy je z organizmu i świadomie odmawiamy. Czy już teraz jesteś gotowa porzucić nawyk czekania na swojego mężczyznę? Wyobraź sobie, że nigdy nie pojawi się ten sam książę, z którym będzie inne życie. Co czujesz? W mojej wizualizacji modelu Uzdrawiania Satori początkowo miałem wrażenie, że jestem wtedy Pod-Kobietą. Jeśli z Księciem, to wydaje się, że zrealizowała się w kobiecy sposób, ale w przypadku zwykłego mężczyzny samorealizacja kobiecej zasady jest daleka od realizacji i to boli. Jaki jest powód takich myśli? Środowisko zewnętrzne aktywnie oferuje kobiecie wartości, które są dalekie od jej rzeczywistych, aktualnych potrzeb. Kobiety pokazują zdjęcia bukietów, prezentów dla mężczyzny, wspólnych wakacji, a ci, którym tego wszystkiego brakuje, zaczynają a) dręczyć mężczyznę; b) obwiniaj siebie; c) poczekaj i poszukaj kogoś, kto pozwoli Ci być prawdziwą kobietą. Jeśli wręczono prezenty i zapewniono utrzymanie rodzinie, ale nie było bliskości duchowej, znów pojawiają się wątpliwości. Ulubiona fraza ucieczki: „To po prostu nie jest twój mężczyzna”. Następnie książki i wyjazdy na szkolenia z serii „Jak sprawić, by mężczyzna zaczął Cię doceniać i słuchać”, „Jak go zainspirować do osiągnięcia swoich celów” i „Jak w końcu taki znaleźć”. W Uzdrawianiu Satori doświadczenie bólu zmienia przekonanie „jestem Underwoman” i potrzeba udowadniania swojej kobiecości po prostu znika. Co więcej, odnalezienie swojego typu Kobiecości poprzez poszukiwanie mężczyzny i przerabianie jego działań wydaje się o tyle głupie, że nie ma sensu szukać tego, co już się ma. Po porzuceniu nawyku „czekania na tego jedynego” przestrzeń zostaje zwolniona. Kobieta nagle otrzymuje uwagę mężczyzny, której wcześniej nie miała. Nie było - ponieważ uwaga nieistniejącego człowieka jest niemożliwa. Ta sama jest fantazją, baśnią. Jeśli świadomie porzucisz tę bajkę, rzeczywistość się zmieni. Jak się macie przyjaciele? Żyjesz czy czekasz??