I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Rozwiąż problemy (zadania), które widzisz w jakikolwiek sposób, Twoje życie nabierze większego sensu, będziesz miał doświadczenie w różnych zadaniach. W swoim CV możesz uwzględnić nie tylko oficjalne stanowiska pracy. Wszelkie rozwiązane problemy mają znaczenie!!! Rozejrzyj się, jakie niedoskonałości tego świata widzisz? Co chwyta Cię za serce? Co chcesz zmienić? Komu chcesz powiedzieć: obudź się!!! Co robisz!?!?! Co się w ogóle dzieje?!?! Kiedy temat, pytanie, problem, zjawisko naprawdę Cię niepokoi (dotyczy), wtedy poczujesz się szczególnie dumny, że przyłożyłeś rękę do ulepszenia (poprawienia). Nie możesz uczynić tego swoim zawodem? Zrób to najpierw dla duszy. „A teraz gdybym miał czas…” – przełam to błędne koło, znajdź czas! 20 minut dziennie, godzinę w tygodniu, jeden dzień w miesiącu. Najważniejsze to zacząć! Zacznij coś robić, a wtedy pojawi się czas i inne zasoby. To zawsze się zdarza. ZAWSZE. -Widzisz wokół góry śmieci i ściska Cię serce na myśl o tym, co stanie się z naszą planetą? Przynajmniej wybierz się na imprezę porządkową, jeśli nie masz możliwości (chęci) połączenia swojego zawodu z ekologią. Jeden dzień sprzątania nie poprawi sytuacji. Ale nawet ten mały krok sprawi, że poczujesz się zaangażowany. A to pozwala poczuć samorealizację. I to jest ważne doświadczenie. Jeśli nie masz żadnego zrozumienia, jak to możliwe? robić ważne i potrzebne rzeczy? być przydatnym? Wtedy, nawet jeśli odnajdziesz swoje powołanie, ryzykujesz, że przejdziesz obok niego i go nie zauważysz. Musisz mieć w duszy doświadczenie zrobienia czegoś ważnego i czuć dumę z tego, co robisz. - Czy wpadają Ci w oko nieestetycznie ubrane, brudno umalowane kobiety, chcesz przeczesać ich włosy i zmienić ubranie? Idź z przyjaciółką do sklepu, pomóż jej wybrać pasującą do niej sukienkę, przejrzyj z nią jej szafę... Jeśli zarówno ona, jak i Ty, spodoba Wam się efekt - kto wie, może modny obecnie zawód stylisty stanie się Waszym! !! Wielu dobrze opłacanych stylistów, których znam, zaczynało w ten sposób. -Masz dość filmów z przewidywalnymi zakończeniami? Napisz scenariusz, zaproś znajomych, baw się filmując, nawet na telefonie. Przecież genialne pomysły krążą po Twojej głowie już od dawna!!! Może Oscara nie dadzą, ale 38 lajków świetnie rozbawi Twoją próżność... i kto wie, może w końcu wyrośnie z tego coś więcej... Wiele genialnych projektów zaczęło się „dla zabawy”. -Nie możesz patrzeć na naszą drużynę piłkarską bez łez? Zorganizuj klub piłkarski w pracy. Sprzedaż kontra marketing! Nie sprawi to, że nasi gracze będą grać lepiej, ale dla Ciebie nie będzie to już miało znaczenia. -Widzisz, jak nowoczesne domy psują ulice Twojego ukochanego miasta... i marzysz o zabudowie go pięknymi rozwiązaniami architektonicznymi? Buduj domy z tektury (plasteliny), Twoje dziecko będzie bardzo szczęśliwe, mogąc dołączyć do tej zabawy. Lub oprowadź swoich znajomych, opowiedz im o pięknie wielkich kształtów... pokaż im coś, obok czego codziennie mijają niezauważeni. W Twoim mieście nie będzie piękniejszych domów, ale będą na Twoim stole. I będzie więcej osób, które dostrzegą piękno... a to wszystko dzięki Tobie. Nie masz doświadczenia we wszystkich tych (lub innych, które Cię interesują) sprawach? To się nigdy nie stanie, jeśli tego nie zrobisz! Jak pokazuje praktyka, gdy ktoś jest czymś ZAINTERESOWANY, to brak doświadczenia jest z reguły ostatnim czynnikiem wpływającym na wynik. Rozwiąż problemy (zadania), które widzisz w jakikolwiek sposób, Twoje życie nabierze większego sensu, będziesz miał doświadczenie w różnych zadaniach. W swoim CV możesz uwzględnić nie tylko oficjalne stanowiska pracy. Wszelkie rozwiązane problemy mają znaczenie!!! Ekologia, piłka nożna, architektura, moda... - Podałem tylko kilka przykładów. A jakie problemy (niedoskonałości) tego świata ekscytują Cię i poruszają Twoje serce? Co widzę, co mnie niepokoi, co sprawia, że ​​bolą mnie zęby z chęci naprawienia tego: Kiedy pracowałem jako menadżer HR, bardzo chciałem pomóc osobom, z którymi rozmawiałem.