I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Nasze myśli i uczucia są ze sobą silnie powiązane. Podobnie jak umysł i ciało, wszystko wpływa na wszystko. Jeśli cały dzień będę leżeć, to nie mam siły. Czuję się słaby, myślę o tym, ciało odwzajemnia się. Siła jest dawana w miarę potrzeb, a nie odwrotnie. Z tego stanu można wyjść wykonując świadomą aktywność, wymyślając sobie motyw do wzniesienia się. Zatem myśl przyciągnie uczucie. Uświadom sobie potrzebę albo naprawdę wstań, podskocz, przykucnij, rozgrzej trochę krew, odetchnij świeżym powietrzem. I pojawi się inny nastrój. Zatem uczucia będą przyciągać inne myśli. Oznacza to stworzenie potrzeby... Każdy z nas ma swoje doświadczenia, przekonania, nawyki, preferencje. Sposoby percepcji. Kora przedczołowa czy ciało migdałowate? Niektórzy zawsze zwracali większą uwagę na procesy psychiczne. Takiej osobie przeprowadzenie analizy nie będzie trudne; autorefleksja jest dobrym przyjacielem i głównym narzędziem. Uczucia będą wydawać się drugorzędne. Trudniej jest się z nimi skontaktować, żyć z nimi, pozwolić im w pełni przez Ciebie przejść. Można je zamrozić, stłumić, nadmiernie zracjonalizować. Wszystko rozumiem, ale to nie ułatwia sprawy. Nie wiem, czego chcę, ale u niektórych ludzi ich uczucia są w porządku, są w pełnym rozkwicie. Ciężki, z nakrętką, do głowy. Może mieć ochotę na nadmiar, nadwrażliwość sprawia, że ​​życie staje się zbyt bolesne. Dochodzi do porównania siebie z odsłoniętym nerwem. Może nawet pojawić się zmęczenie i wyczerpanie układu nerwowego. Nie wiadomo, co można z tym zrobić i czy w ogóle jest to możliwe. Poczucie bycia zakładnikiem okoliczności i własnych reakcji. Po prostu zaczynam krzyczeć i płakać! Chcę się kontrolować, ale nie mogę! Jakakolwiek nierównowaga okrada nas z czegoś ważnego i jest odbierana jako niższość. Nie ma integralności, jakiegoś zniekształcenia. Ci, którzy lubią myśleć, powinni nauczyć się podnosić na duchu i kierować nimi do działania. Zostaw to, co mentalne, dla przyczynowego. Ci, którzy żyją na krawędzi emocji, powinni nauczyć się radzić sobie ze swoimi myślami w taki sposób, aby dodały im stabilności. Zmęczysz się wystarczająco i pewnego dnia zauważysz, że nie będziesz w stanie skakać przez całe życie na jednej nodze. To nie jest wygodne. Na dwóch dojdziesz dalej i szybciej. Co ma z tym wspólnego regresja? Tam od razu zobaczysz, jakiego rodzaju paliwa posiadasz, czego jest w nadmiarze, a czego brakuje. Okazuje się, że to bardzo wygodna diagnoza.) Aktywnie bloguję, dołącz do mnie. Można się ze mną kontaktować po imieniu. Yana, poznajmy się!