I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Podczas mojej ostatniej grupy Odrodzenia od niechcenia wspomniałem uczestnikom, jak ważne jest spowolnienie i rozwinięcie się w celu pracy nad sobą. A po grupie jeden z uczestników poprosił mnie o wyjaśnienie tej idei: „Dan, pamiętasz ze szkolenia o zmarszczkach na wodzie i powolnym ruchu galaktyk Ta metafora naprawdę uderzyła mnie swoją głębią i wyrazistością, ale w tej chwili nie pamiętałem tego. „Odpowiedź na to pytanie wydaje mi się ważna, dlatego chcę się nią z wami podzielić. W tej metaforze „fal i ruchów tektonicznych” kryje się ważne zrozumienie tego, jak nasza świadomość Rzecz w tym, że nasza świadomość działa na różnych poziomach głębokości, odpowiadających różnym amplitudom oscylacji fal mózgowych. Ważne jest, aby zrozumieć, że wszystkie te poziomy istnieją w nas jednocześnie i nie ma Bożej fali Theta, z którą można się połączyć lub odłączyć. Wszystkie one istnieją jednocześnie, jednakże nasza świadomość może mniej lub bardziej aktywnie wykorzystywać różne rodzaje fal pola oscylacji elektromagnetycznych związanych z aktywnością mózgu. W zależności od tego nasza świadoma wola może wpływać na procesy powierzchowne lub głębokie. Kiedy nasza świadomość opiera się na długich i wolnych falach, jesteśmy zanurzeni w głębszych procesach świadomości. Stan ten spowalnia nasze poczucie czasu i poszerza przestrzeń percepcji. Zaczynamy postrzegać i kontrolować głębsze aspekty naszej świadomości, niż wtedy, gdy jesteśmy na poziomie powierzchni. Można o tym pomyśleć w ten sposób: kiedy się spieszymy, a nasza świadomość pędzi, wpływamy tylko na powierzchnię naszego wnętrza. świat, jak zmarszczki na wodzie. Kiedy jednak zwolnimy i poszerzymy naszą świadomość, zaczniemy przemieszczać kontynenty – wyczuwając procesy tektoniczne zarówno w sobie, jak i w otaczającym nas świecie. Dlatego, aby naprawdę wpływać na swoje życie i otaczający nas świat, musimy zwolnić w dół, zamiast biec do przodu. To samo tyczy się interakcji z innymi, uzdrowicielem dusz lub potężnym przywódcą – mistrz umysłów musi być w stanie utrzymać swoją świadomość w kontakcie z powolnymi i rozszerzonymi aspektami swojej istoty oraz istoty innych. Ta metafora fal na wodzie i ruchu tektonicznego przypomina o znaczeniu spowolnienia, pauz, dekoncentracji dla głębokiego zanurzenia się w siebie i otaczający nas świat, aby naprawdę poczuć i zmienić to, co możemy zmienić