I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

- Trudno Ci ustalić cenę za swoje usługi, porozmawiać na rozmowie kwalifikacyjnej o wynagrodzeniu, a tym bardziej o podwyższeniu wynagrodzenia - Otrzymujesz mnóstwo certyfikatów, bierzesz udział w kursach bez końca, a mimo to nie jesteś wystarczająco dobry? Oczywiście jest więcej odnoszących sukcesy, wykwalifikowanych i doświadczonych specjalistów. Gdzie ci na nich zależy? -Jesteś perfekcjonistą i każda niedoskonałość lub niedoskonałość doprowadza Cię do szału. Wszystko powinno wynosić tylko 100 punktów lub wcale. Gratulacje! Całkiem możliwe, że masz syndrom oszusta, z całym towarzyszącym mu zestawem: dewaluacją swoich osiągnięć („To tylko szczęśliwy zbieg okoliczności”), pewnością, że czeka Cię kolejna edukacja i będziesz godny miana specjalisty w swojej dziedzinie. i ciągłe martwienie się, jak zrobić wszystko samodzielnie. Świetnie. Oprócz dość oczywistej nerwicy syndrom oszusta pozbawia Cię pieniędzy (absolutnie zarobionych), bo żeby dobrze zarobić trzeba powiedzieć światu: jestem dobrym specjalistą, mój czas, wysiłek, wiedza i umiejętności są tego warte Tak, to rodzaj zaoferowania siebie na rynku usług, umiejętności pokazania swojej wyjątkowości, mocnych stron i zalet, powiedzenia, w jaki sposób będziesz przydatny dla ludzi. Jak budzi się tutaj strach Pretendenta przed oceną? Powiedzą po prostu: „Dlaczego zdecydowałeś, że jesteś w ogóle specjalistą? Widziałeś ilu ​​jest w okolicy prawników/psychologów/kosmetologów? A ty nie masz żadnego doświadczenia, żadnego doświadczenia!” Sugeruję rozmowę ze swoim Oszustem: „Czy powiedzą ci prawdę w twarz? Tak, nie powiedzą tego, ale pomyślą sobie. Nadal jesteś wyjątkową osobą, czytasz w myślach. Cóż, niech sobie pomyślą, nie ma dla ciebie żadnej szkody ani korzyści.” Powiedzieli to bezpośrednio, ustami. OK, dlaczego ta osoba to zrobiła? Może to zazdrość o Twoją odwagę? A może projekcja własnej niepewności? Albo chęć obniżenia ceny swojej pracy. Czy jednak opinia innej osoby może zmienić Twoje wyobrażenie o sobie? Czy dajesz mu duży autorytet? I w tym miejscu odkrywamy główne przekonanie Oszusty, że „jestem zły”, reszta jest z niego pochodną: nie dam sobie rady, nie jestem godzien, popełnię błąd... Ten post pięknie rośnie: Zwlekanie. Jeśli z góry jesteś pewien, że nie odniesiesz idealnego sukcesu, bardzo trudno jest cokolwiek zrobić. Zadania odkładane są na później i albo nie są w ogóle wykonywane, albo (jeśli nie da się ich zignorować) odkładane są na ostatnią chwilę, a następnie realizowane są w trybie awaryjnym, kosztem snu i odpoczynku. Płaca jest niewystarczająca za wysiłki. Specjalista daje z siebie wszystko, wykonując swoją pracę, i wykonuje ją znakomicie, jednak nisko ceni swoją pracę, dlatego boi się prosić o więcej pieniędzy za swoje usługi. Kolejnym etapem jest wypalenie zawodowe. Co zrobić? Przypisz swoją wartość, bądź po swojej stronie, bądź swoim najlepszym przyjacielem, zbieraj zwycięstwa i osiągnięcia i nie pozwól Oszustowi zabrać Twoje pieniądze. Jeśli się rozpoznasz, zapraszam na konsultacje i intensywne zajęcia psychologiczne w Ałtaju 13-18 sierpnia będziemy pracować z naszymi Impostorami i pokazywać Siebie - silną, kreatywną, zadziwiającą w swojej wyjątkowości.