I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: S-theoryFirma szkoleniowa PartnerNaruszenie prawa „bezpieczeństwa” prowadzi do tego, że albo osoba nieustannie stara się udowodnić swoją wyłączność, żądając od innym zaspokojenie swoich potrzeb, większą uwagę na siebie, lub też człowiek uniża się i szczerze wierzy, że „nie ma dla mnie nic na tym świecie, wciąż będzie mi mało”. Przy normalnie realizowanym prawie człowiek nie ma problemów z odpowiednim wyrażaniem siebie i zaspokajaniem swoich potrzeb. Inaczej mówiąc, człowiek potrafi poczekać – odłożyć realizację potrzeby na bardziej odpowiedni czas i potrafi samodzielnie zbudować sposoby realizacji swoich potrzeb. Jeśli prawo zostanie naruszone, to przy braku umiejętności czekania lub gdy zostanie ono źle wyrażone, osoba wybierając agresywną ścieżkę nie jest w stanie odpowiednio ocenić sytuacji i po prostu żąda, aby inni „natychmiast” zapewnili jej zadowolenie. Naturalnie jest niecierpliwy, kapryśny, ekstrawagancki itp. Ma tendencję do obwiniania wszystkich za to, że nie zwracają uwagi na jego potrzeby. Taka osoba szczerze uważa, że ​​​​jest obrażony, a wszyscy wokół niego są winni, za co to nawet nie ma znaczenia, będzie powód. I to właśnie poprzez upiększone poczucie winy narzucone drugiemu człowiekowi realizuje swoje potrzeby w sposób bierny, tj. z nadmiernie rozwiniętą cierpliwością, wszystko jest odwrotnie: potrzeby są zaspokajane jako zapłata za rezygnację z wielu rzeczy, aby zachować i nie stracić tej małej ilości, którą naprawdę uważa za swoją. Gdzieś w głębi duszy taka osoba wierzy, że swoim urodzeniem stworzyła rodzicom duże problemy i dlatego ma skłonność do poczucia winy za to, że w ogóle ma potrzeby. Poczucie niegodności i zazdrosna zazdrość o innych ludzi.