I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

8 marca świat tradycyjnie dzieli się na 2 obozy. Ci pierwsi życzą kobietom szczęścia, miłości, piękna i atrakcyjności, drudzy skandują, że to święto jest hołdem dla walki kobiet o swoje prawa i emancypację od mężczyzn (dlatego gratulacje tych pierwszych są nie do przyjęcia, a nawet obraźliwe). to bardzo ciekawe zjawisko. Bo z jednej strony tak, 8 marca to tak naprawdę dzień walki kobiet o niezależność i prawo do głosowania w każdym tego słowa znaczeniu. Z drugiej strony tak naprawdę chęć bycia kochanym jest tak samo naturalna, jak chęć bycia niezależnym (to 2 z najsilniejszych potrzeb człowieka). A świat warunkowo dzieli się na te 2 obozy nie dlatego, że ktoś ma koniecznie rację, ale dlatego każdemu z nas coś „brzmi” bardziej (i to nie tylko kobietom): - jest mężczyzna, który chce zapanować nad swoją żoną, dlatego daje jej kwiaty, jednocześnie „uwalniając” ją od obowiązków domowych; - jest kobieta, która to robi; nie akceptuje i odrzuca jej kobiecość na tyle, że swoją niechęć do siebie ukrywa za pozornie ważniejszą walką o swoje prawa; jest mężczyzna, który nie gratuluje swojej dziewczynie nie dlatego, że wspiera jej stanowisko w sprawie niezależności, ale dlatego, że boi się być. odwracana, jeśli okazuje sprzeciw; jest kobieta, która chętnie rozwijałaby się jako indywidualna osobowość, ale jest głęboko przekonana, że ​​jej miejsce jest obok męża, ponieważ o jej znaczeniu dla niej decyduje jego miłość, a nie ona. wewnętrzne uczucia itp. Jest wielu ludzi, każdy z własną historią. Dlatego dzisiaj (i nie tylko) ważne jest, aby nie dzielić świata na pokrzywdzonych i pokrzywdzonych, ale skierować wzrok w głąb siebie: „Czego chcę?”, „Jakie mam konkretne potrzeby?” i pozwól sobie doświadczyć i poczuć odmienne, nawet czasami sprzeczne doświadczenia. W końcu nie ma dobra i zła. Tylko Ty i Twój osobisty, złożony i satysfakcjonujący świat wewnętrzny możecie się zmienić. I cokolwiek chcesz, najważniejsze jest, aby ten wybór był świadomy - z obserwującej i uważnej pozycji wobec siebie Ivana Sanarvina - psychologa, psychologa klinicznego.