I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Mam w Rosji wielu przyjaciół, którzy są przyzwyczajeni do podróżowania po świecie kilka razy w roku. Niektórzy mają dzieci studiujące lub pracujące za granicą, niektórzy mają nieruchomości wymagające uwagi, a jeszcze inni po prostu traktują takie wyjazdy jako sposób na relaks i regenerację. A potem wydarzyła się historia o kwarantannie, która kategorycznie ograniczyła te i niektóre inne wolności... To jeszcze nie koniec, a już jest tyle sprzecznych pomysłów na temat tego, jak będzie wyglądał świat, kiedy to wszystko się skończy i jakie dostosowania należy wprowadzić do swojej strategii życiowej opartej na tym nowym doświadczeniu właśnie na to chciałbym dziś zwrócić uwagę, ponieważ zarówno nasze wyobrażenia o przyszłości, jak i wiele znaczących działań w świecie materialnym w dużej mierze zależą od naszej zdolności przystosowania się do zmian w świecie zewnętrznym. środowisko Ostatnie dziesięciolecia zmian na świecie pokazały wszystkim, jak kruche i wiele z istniejących stereotypów nie jest oczywistych. Najważniejszą z nich jest idea, że ​​z roku na rok bezpieczeństwo człowieka i stabilność jego pozycji stale rośnie. Zgadzam się, wielu z nas myślało, że ewolucja rozwoju człowieka i postęp czyni nasze życie coraz wygodniejszym, że mamy coraz więcej możliwości, aby być zdrowymi, pełnymi emocji i wrażeń, żyć w spokoju i bez zmartwień. A także wyższy poziom przewidywalności i bezpieczeństwa, nad którym niestrudzenie pracują globalne firmy na całym świecie. Twój komputer jest chroniony programem antywirusowym, Twoje mienie i zdrowie są ubezpieczone, Twój bilet wakacyjny został zakupiony w zaufanej firmie z możliwością zwrotu pieniędzy. Jednak nie da się zabezpieczyć swojej psychiki przed przykrymi niespodziankami, które czasem się zdarzają. Elementarna niegrzeczność pracownika hotelu, do którego przyjeżdżasz zmęczony drogą, może zrujnować Twoje wakacje. A zamknięte drzwi znanej restauracji, w której serwowano Twój ulubiony stek, to znak, że miło spędzony czas upłynął na zawsze... Nie mówiąc już o takich globalnych sprawach jak pandemia, która zmieniła życie i światopogląd setek milionów ludzi. I nawet jeśli jesteś daleko od branży turystycznej lub podróży lotniczych, nawet jeśli nie dotknęły Cię fale koronaawirusa i zwolnienia z pracy, niepokój w Twojej duszy rośnie naturalnie. I tak naprawdę jest to jak częstotliwość nośna naszego nastroju: wraz z jej wzrostem drobne negatywne wahania nastroju są postrzegane jako poważny problem, a drobne radości w ogóle nie są przez nas zauważane. Otaczający nas świat staje się źródłem lęku i napięcia, chcemy się od niego odciąć, a zanim wyjdziemy z domu, najpierw ostrożnie spoglądamy za okno. I to właśnie utracone małe radości uznałbym za wyznacznik zrozumienia mojego obecnego niepokoju. Jeśli wcześniej, wychodząc na ulicę, byłeś zadowolony z otaczającego obrazu, ale dziś wydaje ci się to nudne, jeśli życzliwi sąsiedzi w ruchu ulicznym z przyjemnością pozwalali ci przejść, ale teraz nagle zaczęli przeszkadzać Twoja droga przez jedno z nich - chodzi o zwiększenie poziomu własnego niepokoju, o którym musisz pomyśleć. A jeśli nie zwrócisz na to uwagi przez dwa lub trzy tygodnie, prawdopodobieństwo wystąpienia stanów depresyjnych gwałtownie wzrasta, gdy nie możesz obejść się bez pomocy terapeutycznej psychologa, a nawet wsparcia lekowego. Żyjemy w epoce zmiany, długoterminowe planowanie w takich momentach to kolejny powód, aby dać się zwieść własnym oczekiwaniom i rozczarować siebie i swoją samoocenę. Dlatego najlepszą strategią w obecnej sytuacji jest próba zaakceptowania nieprzewidywalności i niepewności współczesnego świata jako nowego paradygmatu, dokonując istotnego zastrzeżenia w oparciu o specyfikę historii życia i cech osobowości. Oferuję opcje do dyskusji: świat jest nieprzewidywalny i niebezpieczny, ale zawsze mam wybór; pokój nieprzewidywalny i niebezpieczny, ale mogę wytrzymać wszelkie ciosy losu; świat jest nieprzewidywalny i niebezpieczny, ale mam wystarczające zasoby, aby zaakceptować każdą sytuację; , ale jestem stabilny emocjonalnie i?