I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Wszyscy ludzie pragną szczęścia i chcą uniknąć cierpienia. Ale większość ludzi myśli, że mogą znaleźć to gdzieś na zewnątrz i wtedy je zatrzymać. Społeczeństwo konsumenckie i reklama nieustannie podsycają to błędne przekonanie. Ale szczęście zewnętrzne jest zbyt zmienne i zależy od wielu złożonych okoliczności. Czy zatem warto polegać na zewnętrznych powodach szczęścia, jeśli wykształcimy wewnętrznie nastawienie do szczęścia innych, do rozwoju mądrości, miłości i współczucia w relacjach z innymi, szybciej osiągniemy swój cel? Bo możemy stracić ukochanego partnera, bogactwo, zdrowie i wiele innych źródeł szczęścia, ale nie możemy stracić naszych osiągnięć. Większość ludzi uważa, że ​​miłość to kwestia przedmiotu. Jest to jednak straszne złudzenie, które prowadzi do niekończącego się cierpienia. Jednocześnie miłość jest własnością kochającego, a nie kochanego. Tak czasem spotykam kobiety, które są szczęśliwie zamężne i zauważają, że mogłyby uszczęśliwić wielu mężczyzn: „Jaka szkoda, że ​​jestem sama... Gdyby było kilku Irochów, tak umililiby życie większej liczbie niż jeden samotny mąż”. Kiedy weźmiemy odpowiedzialność za szczęście swoje i partnera, kiedy zrozumiemy, że sami stwarzamy przyczyny udanych i nieudanych związków, możemy naprawdę wiele. Ale co jest potrzebne, aby stworzyć szczęście w miłości? wysoka opinia o swoim partnerze i innych osobach. Zobaczyć Króla (Królową) w ukochanej osobie. Podkreślanie w nim cudownych cech, nawet tych, które jeszcze nie istnieją, nazywa się prawdą dynamiczną. Jeśli kochamy osobę taką, jaka jest, zmniejszamy ją; jeśli widzimy ją taką, jaką może się stać, wspieramy jej rozwój. Następną rzeczą jest szukanie szczęścia w umyśle. Dzisiejszy świat otwarcie nastawiony jest na zaspokajanie codziennych, nieistotnych potrzeb. Tylko nieliczni znajdują ten poziom satysfakcji, gdy dobra służą mu i wyzwalają, a nie gdy on używa swoich dóbr materialnych. Nie ma sensu widzieć wokół siebie do połowy pustych szklanek i mnożyć niespełnione pragnienia. Uczniowie przyjechali odwiedzić swojego byłego nauczyciela. Oczywiście wkrótce rozmowa ożywiła się - uczniowie narzekali na liczne trudności i problemy życiowe. Poczęstując gości kawą, profesor poszedł do kuchni i wrócił z dzbankiem do kawy i tacą wypełnioną najróżniejszymi filiżankami – porcelanowymi, szklanymi, plastikowymi, kryształowymi, prostymi, drogimi i wykwintnymi. Kiedy absolwenci rozbierali kubki, profesor powiedział: „Jak zauważyłeś, wszystkie drogie kubki zostały rozebrane. Nikt nie wybrał prostych i tanich kubków. Pragnienie posiadania dla siebie tylko tego, co najlepsze, jest źródłem Twoich problemów. Zrozum, że sama filiżanka nie sprawi, że kawa będzie lepsza. Czasem jest po prostu droższy, a czasem nawet zakrywa to, co pijemy. Tak naprawdę chciałeś kawy, a nie filiżanki. Ale celowo wybrałeś najlepsze kubki. A potem sprawdzili, kto dostał jaki puchar. Teraz pomyśl: życie to kawa, a praca, pieniądze, pozycja i społeczeństwo to filiżanki. To są po prostu narzędzia do przechowywania Życia. To, jaki rodzaj kielicha posiadamy, nie determinuje ani nie zmienia jakości naszego Życia. Czasami skupiając się wyłącznie na filiżance, zapominamy cieszyć się smakiem samej kawy. Rozkoszuj się kawą!!!”Warto zdać sobie sprawę, jakie mamy możliwości rozwoju duchowego i świadomie z nich korzystać. Bo szczęście kryje się między naszymi uszami, a nie gdzieś w wystawie sklepowej czy na słonecznej plaży na Ibizie. Następną fundamentalną myślą jest to, że wszystko jest nietrwałe. Na świecie nie ma nic, a świat sam w sobie nie jest wyjątkiem, co istniałoby i będzie istnieć wiecznie. Ktoś bliski może jutro umrzeć lub nas opuścić, więc nie ma sensu żywić do niego urazy i tracić czasu na kłótnie. Zrozumienie nietrwałości to dobry sposób na zachowanie świeżości nie tylko w związkach partnerskich, ale także w życiu. Następna prawda jest taka, że ​​nasze życie zależy od naszych własnych działań. Nikt nie jest bezbronną ofiarą okoliczności życiowych. Czy nasz związek stanie się radosny i bogaty, czy też zamieni się w niekończący się łańcuch bezsensownych i108