I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Witam, mój drogi czytelniku/kliencie! Drogi przyjacielu, myślę, że się nie mylę, jeśli znasz uczucie pustki i wynikającą z niej potrzebę zaspokojenia - zaspokojenia poprzez kontakt z drugą osobą. Fakt jest taki, że gdy byłeś dzieckiem, twoja matka, wynikała z bycia zajęty nie tylko Tobą, nie był w stanie zaspokoić Twojego fizycznego głodu czy innych podstawowych potrzeb. Takie są nasze rzeczywistości. Takie dziury, dziury, luki powstają w naszej naturze, które Jung określał jako Jaźń w przypadku niezaspokojonej potrzeby kontaktu. z pierwszą znaczącą Inną, czyli matką. Następnie nieświadomie odczuwamy dotkliwe uczucie pustki, zagubienia, głodu, pragnienia duchowego, które można doświadczyć fizycznie – cielesnie w postaci pewnych objawów pragnienia, głodu, potrzeby ciepło, niezaspokojone w dzieciństwie, nawet epizodycznie, tworzy wewnętrzną dziurę, która niczym lejek wciąga wszystko, co pozytywne, pozostawiając poczucie wewnętrznej pustyni. Popadając w rozpacz, wpadając w tę dziurę, człowiek popada w stan głębokiej depresji , zatracając się w przypadku traumy odrzucenia, która jest przeżywana subiektywnie. Dziecko, zwłaszcza niemowlę, nie jest w stanie zrozumieć „problemów dorosłych”. Ale matka, rozmawiając o swoim stanie, może wykształcić w sobie pewien nawyk – zrozumienie, że z matką nie zawsze wszystko jest w porządku, gdy sama matka jest z dala od swojego bólu, smutku, melancholii, agresji, gdy stara się być idealną matką , dziecko jest skazane na zagładę. Zostaje wpisany w swego rodzaju „krąg czarownicy”, czyli inaczej mówiąc, w pole matczynych emocji, które tworzą Siebie lub, co gorsza, Lejek do Jaźni. To pole, pustynia, formuje się wewnątrz i oddziałuje osoba od wewnątrz Parafrazując mądrość Wschodu, można powiedzieć, że nie ma nic gorszego niż idealna matka! Ale żyjemy w kulturze, w której postać matki jest praktycznie święta i nawet jeśli jest źle w przypadku ojców, to matka jest nienaruszalna. Bóstwo urodzone w każdej kulturze ma obraz antypodu z ziemskim początkiem. Zatem dla Rosjan z przestrzeni sowieckiej i poradzieckiej symbolem jest zatem Ojczyzna. Postać jest silna, ale ziemska, ucieleśniająca siłę ducha tkwiącą w Rosjanka Ten obraz nie jest boski, nie jest idealny, zawiera w sobie siłę, ból, rozpacz i życie, a samo słowo Ojczyzna mówi o ziemi i narodzinach, i o czymś świętym, ale nie niebiańskim i niedostępnym, ale o tym, co jest. bliski i znajomy Matczyny wkład w kształtowanie Jaźni jest ogromny i spotykamy go przez całe życie pod różnymi postaciami – femme fatale, wiedźmy, Afrodyty i Ojczyzny, chroniącej swoimi piersiami swoich „synów”. Jaźń wyrasta z piersi matki. Teraz karmienie, teraz odmawianie, odrzucanie i akceptowanie, pielęgnowanie i gotowość do ochrony. Ten introjekt we wszystkich swoich postaciach wyznacza wektor ścieżki życia i znajduje odzwierciedlenie przede wszystkim w naszym życiu emocjonalnym. Osoba, nie zdając sobie z tego sprawy, doświadcza uczuć kontaktu z bliskimi sobie osobami i przeżywa je w taki sam sposób, jak miało to miejsce w jego relacji z matką. Co więcej, odgrywa w związku raz po raz zadany scenariusz, doświadczając odrzucenia, gdy drugi odchodzi, nie reagując lub złościjąc się, gdy drugi postępuje zgodnie z jego pomysłami i planami, tym samym nie spełniając w takich sytuacjach naszych oczekiwań. zostajemy sami ze swoim zagubieniem i tymi emocjami, które są nam tak dobrze znane i znane, czując się skazani na samotność, niezrozumienie, bezużyteczność itp. Ale to wszystko jest tylko naszą subiektywną rzeczywistością, potwierdzaną sytuacjami zewnętrznymi, dopóki nie zdamy sobie sprawy, że jesteśmy chodzenie w kółko Nowa akcja, nie oczekując przygotowanej reakcji ze strony drugiej osoby, może nas miło zaskoczyć. Efekt ten wymaga głębokiej świadomości i nowego sposobu interakcji. Najczęściej najłatwiej jest zapytać bezpośrednio, aby dowiedzieć się prawdy. Jednak w większości przypadków, zwłaszcza jeśli chodzi o relacje, ludzie mają tendencję do milczenia i spekulacji dominuje w nich strach przed odrzuceniem /brak akceptacji, znany im od kołyski, to w istocie pierwotne odrzucenie, jest mocno przesadzona reakcja dziecka, ale nie będziemy tego dewaluować, bo po pierwsze, są to naprawdę trudne przypadki i skrajnie dysfunkcyjne matki ( np. matki alkoholiczki), po drugie, dla dziecka, które czuje się jak Bóg, są to zdarzenia na ogromną skalę (w przeciwnym razie nie miałoby to tak silnego wpływu na całe nasze dorosłe życie, w tym) i po trzecie, dziecko ma nie mniejszą i nie większą wartość niż dorosły, co oznacza, że ​​uczucia i emocje ego są ważne i nie należy ich ignorować. Co powinniśmy zrobić my, głodni i niedożywieni, jak żyć, aby żyć szczęśliwie? lub raczej karm swoje Ja, ale nie kosztem innych, tworząc relacje współzależne, ale samodzielnie, własnymi rękami. W bajkach w każdym „kłopocie” bohater odkrywa szansę, a w przypadku narcystycznego zranienia (a). cios w Jaźń), dzięki opracowaniu i świadomości możemy zyskać coś wartościowego. Na przykład twórcza ekspresja, odkrywanie w sobie nowych zasobów i talentów. Luki w Jaźni można wypełnić jedzeniem, ulubionymi zajęciami, kreatywnością, komunikacją. I w tym ważne jest, aby nauczyć się utrzymywać równowagę, ponieważ głód może być tak silny, że zniszczy ciało przez obżarstwo, duszę przez zdradę i miłość przez pożądanie. Sugeruję, abyś zobaczył siebie w obrazie skarbonki Jest pusta i jest w niej luka, przez którą nieświadomie tracisz zasoby. Teraz pamiętaj, do czego służy skarbonka. To miejsce uzupełnienia. Oznacza to, że sami możemy spokojnie i konsekwentnie wypełnić swoją wewnętrzną pustkę, dając sobie (skarbonce-Ja) to, czego potrzebuje. Najczęściej nie jest to jedzenie w sensie pokarmu dla żołądka. To drugie jest raczej namiastką. W końcu wraz z mlekiem matki otrzymujemy nie tylko składniki odżywcze, ale i emocje. I najczęściej jest to sfera emocji, która nie jest wypełniona Technika „Skarbonka” Znajdź czas dla siebie każdego dnia. Możesz prowadzić pamiętnik i opisywać swoje nowe dodatki. Codziennie wrzucaj pięciocentówkę do swojej skarbonki (nakarm siebie). Sposób jej wyrażenia zależy od wewnętrznej potrzeby. Nie zawsze chodzi o „otrzymywanie”. Zdarza się też, że za sprawą okoliczności w kontakcie niemowlęcia z mamą otrzymałeś komunikat „nie jesteś potrzebny” poprzez próbę przekazania podarowanie sobie spaceru, ulubionych lodów, przyjemnej muzyki, ale też podarowanie tych samych emocji innym poprzez „dzień dobry!” sąsiadowi, „dziękuję za pomoc” koledze, komplement dla przyjaciela i pocałunek ukochanej osoby (mojej), ale każde działanie wykonuj ze szczerą miłością, im bardziej zróżnicowane jest twoje życie, tym jest ono pełniejsze jest z różnymi działaniami/sposobami wyrażania siebie, im bogatsza jest Twoja Jaźń i im stabilniejsze jest Twoje Ego. Wszystko to jest twoim wkładem emocjonalnym, dosłownie łatając dziury w Jaźni. Zatem każdego dnia, krok po kroku, budujesz siebie w tym przypadku prosta wizualizacja nie wystarczy, potrzebne są realne działania, akumulując, budując siebie, wydaje się, że wzmacniasz granice na zewnątrz i tworzysz (przywracasz) rdzeń wewnątrz. Zapominamy… To takie proste , tracimy wiarę, szczerość, obwiniamy innych za niepowodzenia i złe humory, jak dziecko obwinia „złą matkę” (złe piersi). To jest właśnie obrona, którą nazywamy rozszczepieniem. Dzieląc matkę na „złe” i „dobre” piersi, zakleszczone (mające dziurę w Ja/wartości) dziecko nie widzi tęczy, ale świat czarno-biały. Dojrzałość jest rodzajem czystej kartki, natomiast młodość jest Transformacja, przywrócenie Jaźni, traumy świadomości i zabezpieczenia, dają nam szansę na przepisanie naszego życia na czystej kartce. Po uświadomieniu sobie, że możemy coś z tym zrobić, możemy zgodzić się ze sobą na akceptację naszych cieni i działać zgodnie z naszymi pragnieniami, odkrywając w nich możliwości. Podam osobisty przykład. Sam kiedyś odkryłem w sobie potrzebę bycia wysłuchanym – mówienia i pisania (to jest mowa wewnętrzna) oraz dawania innym i dawania. oczywiście, wiedząc, że popełniam błędy, zwątpiłem, ale zaryzykowałem i zacząłem nie tylko pisać, ale i dzielić się swoimi przemyśleniami,.