I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autorki: Znów mam pytania dotyczące relacji na konsultacjach osobistych. Dziś piszę pod wrażeniem i po przemyśleniu niedawnej konsultacji. Mam nadzieję, że te informacje pomogą komuś w trudnych relacjach ze sobą i z mężczyznami. Na temat relacji między kobietami i mężczyznami napisano miliony, miliardy wierszy. Miłość na całym świecie jest jedyną walutą, która nie podlega deprecjacji. Miłość, która jest podstawą wszystkiego innego i materialnego na świecie, jest także przeszkodą dla wszystkich żyjących na tej Ziemi. Nawet najbardziej gwiazdorscy i odnoszący sukcesy ludzie mieli trudne doświadczenia w relacjach z bliskimi i bliskimi ludźmi. Znów mam pytania dotyczące relacji w osobistych konsultacjach. Dziś piszę pod wrażeniem i po przemyśleniu niedawnej konsultacji. Mam nadzieję, że te informacje pomogą komuś w trudnych relacjach ze sobą i z mężczyznami. Istnieją różne sposoby diagnozowania poziomu samooceny danej osoby. Osobiście w swojej praktyce doradczej stosuję tzw. prawo refleksji. O co chodzi? Aby określić, na jakim jakościowym poziomie rozwoju miłości własnej, szacunku do siebie i akceptacji siebie jest kobieta, zadaję jej pytania dotyczące jej relacji z mężem (ukochanym, mężczyzną). To, jak jej mężczyzna traktuje kobietę, zależy w 100 procentach od tego, jak sama kobieta traktuje siebie. Możesz się ze mną nie zgodzić i powiedzieć: „A co z mężami alkoholikami i mężami-gwałcicielami, którzy biją swoje żony? Co, kobiety tak źle się ze sobą czują?” „Tak” – odpowiem – „kobieta czuje się tak źle ze sobą, że wywołuje reakcję, która ją uderza i poniża”. , zaakceptuj, przebacz. Tę zasadę sformułowania i koncepcję poczucia własnej wartości stosuję w swojej pracy zawodowej. Jeśli kobieta nie odsunie się od mężczyzny, który poniża jej kobiecą zasadę, to ta bardzo kobieca zasada jest w tak opłakanym stanie, że nawet. Pijak Vaska „pluje” z przyjemnością „na niego”. Przyjrzyj się kobietom, które znasz, które są lub były w związku z mężczyzną (mężem, kochankiem, kochankiem). Po bliższym przyjrzeniu się zauważysz przejaw prawa refleksji, które mówi: „To, co jest we mnie, jest na zewnątrz .” Zobaczysz, że jeśli Twoja przyjaciółka wystarczająco siebie ceni, to jej mąż traktuje ją z szacunkiem, docenia, opiekuje się nią, opiekuje się nią (co za zbieg okoliczności! Inna przyjaciółka „ma to w dupie”. o sobie i swoich potrzebach, spełnia główne przykazanie feministek: „Jestem sobą”. A mężczyzna powtarza jej: „Tak, proszę, zajmij się tym sam i uwolnij mnie od troski, uwagi i miłości do ciebie! Nie mam dla ciebie czasu, tu toczy się piłka nożna, ćwierćfinały”… Taka zasada refleksji działa także w twoim życiu. „Och, to prawda! Rzeczywiście, tak właśnie jest, spojrzałam na siebie z zewnątrz i zobaczyłam, że jeśli dobrze się traktuję, to mój mąż zaczyna się wokół mnie kręcić, kiedy pracuję aż do wyczerpania, przestaję brać dbać o siebie, żeby potem zapomniał o mnie i moich potrzebach!” – zauważasz ze zdziwieniem. Kobiety warunkowo podzieliłam według poziomu samooceny, a ściślej według ich zdolności do Kochania i akceptowania, na. 3 grupy. Nawiasem mówiąc, ja sam czasami „migruję” z jednej grupy do drugiej w dni, które kobiety w wieku rozrodczym znają pod kryptonimem PMS. Grupa nr 1 „Kobiety zaczynają… I „On” przegrywa - i to wszystko! wszystko! I nie ma tu nic, bez względu na to, jakie cudowne cechy posiada (a wszystkie dziewczyny od urodzenia są Boginiami, przypomnę tę powszechnie znaną prawdę), mężczyzna jest dla niej źródłem życia (!), oddechu ( !) i Miłość (!!!! !). Bez niego ona nie żyje, nie oddycha (a jeśli oddycha, to co drugi raz), nie kocha jej, a takie kobiety spotkałam osobiście w na próżno, dlatego mówię z całkowitym przekonaniem o tym istniejącym typie kobiety, niezależnie od tego, jakie środki zostaną jej zaproponowane - zarówno psychoterapia, jak i chodzenie do kościoła