Czy spotkałeś się kiedyś ze snobizmem, zimną arogancką powściągliwością, pretensjonalnością? To dość nieprzyjemne znaleźć się w sytuacji, w której ktoś wyraźnie lub pośrednio pokazuje ci twoją gorszą pozycję. Osoba ta może afiszować się swoim wyższym statusem społecznym, bogactwem materialnym lub inteligencją. Arogancja, nawet starannie ukryta, wciąż „przebija się” w komunikacji. Całkiem możliwą reakcją na taką postawę jest niezręczność, chęć usprawiedliwienia się, czyli w istocie poczucie winy, a nawet wstydu. Każdy radzi sobie z takimi bolesnymi doświadczeniami na swój własny sposób. Ktoś pokornie się zgadza, poniża się, dobrowolnie przyłączając się do kasty żebraków. Czy słyszałeś rozmowy o naszym „beznadziejnie biednym, do niczego” kraju? O! To oni. Ci „pozbawieni” inteligencji, pieniędzy i umiejętności są „ofiarami”. Są tacy, którzy w odpowiedzi na arogancję płoną nienawiścią klasową. Wieczni bojownicy o sprawiedliwość, pełni gniewu wobec „burżuazji”, Żydów, państwa. Można też powiedzieć coś w rodzaju: „Ja wcale nie chciałem!”. Łatwiej być niedocenianym bohaterem, niż zostać zawstydzonym przez „niższą warstwę”. Możesz także dołożyć wszelkich starań, aby „wszystko było takie jak u innych” i „nie gorsze od innych”. Można otaczać się drogimi rzeczami, modnymi gadżetami, jeździć „porządnym” samochodem, zdobywać tytuły i uprawnienia naukowe. Możesz arogancko patrzeć na „zwykłych śmiertelników”. Będzie to jednak tylko zewnętrzna zasłona ciągłego poczucia winy, wstydu i własnej niższości. Braku poczucia własnej wartości i poczucia własnej wartości nie da się zastąpić czymś z zewnątrz. Nie można go kupić ani wymienić. Poczucie własnej wartości zdobywa się w wyniku pracy wewnętrznej, pokonywania własnych błędów i złudzeń. A pierwszym błędnym przekonaniem jest to, że jest to praca nieprzyjemna, wyczerpująca, nie do zniesienia. Tak naprawdę to radosna samoświadomość, która dodaje sił. To odkrycie miłości, życzliwości i zaufania do siebie. Lepiej podnosić poczucie własnej wartości i demonstrować swoje mocne strony przy wsparciu profesjonalnego psychologa i w przyjaznej atmosferze zajęć psychologicznych. I chętnie Ci w tym pomogę. Wystarczy zadzwonić i się dogadamy. Z poważaniem, psycholog Elena Yumaguzina.