I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Wszyscy mamy wspólny problem, niekompletność. Nie odpowiedział, nie zdążył, nie dokończył, nie przemyślał, nie doprowadził do końca, nie dokończył... Ile planów, obietnic, marzeń wisiało w powietrzu, zdają się z czasem skamieniać i otulają nas jakimś ciężarem, zamieniając się w skafander kosmiczny, a wtedy ten skafander kosmiczny staje się ciepły, przytulny i tak wygodny, że w ogóle nie chce się go opuszczać. Jeśli chodzi o niedokończone relacje, to jest to ogromny i poważny temat, który omówię osobno. Ten artykuł dotyczy niedokończonych spraw. Co zwykle sobie obiecujemy? „Będę uprawiał sport!” „Schudnę!” „Będę dobrze jadł!” „Nauczę się angielskiego!” „Będę zainteresowany spędzaniem wolnego czasu!” „Zarobię pieniądze!” „Znajdę dobrą pracę!” „Zadzwonię do rodziców!” „Jadę na wycieczkę!” „Spełnię swoje marzenie!” Boleśnie znajome. Co stanie się dalej? Jakoś nie mogę się za to zabrać, czasu jest mało, korki i zmęczenie przeszkadzają…, jutro, jutro, jutro. Miałem kilku klientów bez wyższego wykształcenia. W trakcie pracy często to podkreślali; było jasne, że jest to niedokończona sprawa, która wciąż nie daje spokoju, pewności siebie i poczucia szczęścia. Co przeszkodziło Ci w zdobyciu wykształcenia? Były inne czasy, inne wartości i zainteresowania, pracowaliśmy i w ogóle nie było szans, ale teraz na naukę jest już za późno. I cierpieli, dręczyły ich wątpliwości, ale nie chodzili na studia. Oczywiście traci się inicjatywę i motywację, „garnitur” stał się tak ciepły i znajomy, że bez niego aż strach... Są pewne etapy naszego życia, które warto dokończyć. Skończ szkołę, zdobądź wykształcenie, twórz relacje, decyduj o tym, co kochasz, ucz się języka, tańca i wiele więcej. I nawet jeśli masz 60 lat i nie zdobyłeś wyższego wykształcenia, jakiego chciałeś i nie daje ci to spokoju, skończ je, idź się uczyć! A jeśli masz 70 lat i marzyłeś o tańcu. Taniec! A jeśli obiecałeś coś komuś, ale tego nie zrobiłeś. Obiecałem pomóc mamie na daczy, pomóż mi! Ukończono. Jeśli więc powyższe dotyczy Ciebie, istnieją 4 kroki, które pomogą Ci dojść do końca: 1. Świadomość swoich potrzeb. Świadomość niekompletności. Zadaj sobie pytania: „Dlaczego ciągle wracam do tego pytania?” (Twoje palące pytanie). „Czego naprawdę chcę?” „Czego mi teraz potrzeba do szczęścia?” Czego chcę poza przeglądaniem portali społecznościowych, jedzeniem, spaniem, oglądaniem telewizji i przyznaniem przed sobą, że właściwie wszystko mi odpowiada. Jeśli jesteś zadowolony, nie ma sensu iść dalej. Zatrzymujemy się tutaj i bierzemy wszystko takim, jakie jest. Jeśli chcę czegoś innego, bez tego nie mogę być szczęśliwy, idźmy dalej.2. W końcu zdecydowałam, że chcę się uczyć np. angielskiego. Ale czuję, że coś mnie trzyma. Zadaj sobie pytanie: „Co powstrzymuje Cię przed osiągnięciem celu?” Jeśli czujesz pokusę, aby zostać w domu na kanapie, zostań. Ale bądź świadomy. Poczuj siebie. Obserwuj siebie, odpowiadaj na pytania: Czy naprawdę jestem już na to gotowy? A może mam jeszcze dość czasu i mogę sobie pozwolić na wahanie? Co mnie powstrzymuje? Może się czegoś boję? I co? Być niedoskonałym, niezręcznym, słabym, zabawnym? Przyznaj to przed sobą. Tak, boję się być słaby. Powiedz więc wszystkim wokoło: „Boję się, że będę słabym przegranym”. Dlatego i tak pójdę i zrobię to. Zakończę.3. Wyobraź sobie szczegółowo sytuację zakończenia. Wyobraź sobie, jak będziesz uczyć się na przykład języka angielskiego. Jakie ważne kroki będą musiały zostać podjęte?4. Oceń ryzyko. Co może Cię powstrzymać? Już wiesz, że to nie jest takie proste, wymaga wysiłku i czasu. Oceń jeszcze raz możliwości, czy jesteś pewien, że tym razem doprowadzisz tę sprawę do końca? Czy jesteś pewien, że tym razem nic Cię nie powstrzyma? Zgadza się, nie jestem pewien. A to oznacza, że ​​​​jesteś w rzeczywistości i teraz jesteś gotowy. Zaczynaj. BĄDŹ SZCZĘŚLIWA Irina Toktarova