I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Dzieci to kwiaty życia”, „Dzieciom wszystko co najlepsze”: kto nie zna takich wyrażeń? Za bezbronną część ludzkości odpowiadają oczywiście rodzice i w pewnym stopniu wszyscy wokół nich, jednak już dziś widać pierwsze „owoce” szerzącego się trendu na stomatologię dziecięcą. Dla tych, którzy tego nie robią wiesz, skupienie się na dziecku ma miejsce wtedy, gdy na pierwszym planie stawiane są tylko potrzeby i pragnienia. „A kogo jeszcze powinniśmy założyć?” – niektórzy będą oburzeni. "Ich!" - odpowiedzą na nie psychologowie. Tak, niewątpliwie, przez pewien okres czasu (niemowlęctwo) potrzeby dziecka są priorytetem, ale w przyszłości rodzic będzie miał gigantyczną pracę, aby opanować złoty środek między dwiema skrajnościami: „W ogóle nie biorę pod uwagę życzeń dziecka ” i „Myślę tylko o korzyściach i potrzebach dziecka”. Co więcej, pragnienia (a nawet naturalne potrzeby!) dziecka niekoniecznie są tym, czego dziecko chciało świadomie. Łatwo je narzucić rodzicom, którzy „chcą tego, co najlepsze”. Jeśli poprzednie pokolenia cierpiały na nadmierną odpowiedzialność, niespełnienie i brak rodzicielskiej uwagi, to obecne pokolenie „wypracowało już” swoje własne trendy. Na przykład odmowa wzięcia odpowiedzialności, brak spełnienia nie dlatego, że ktoś z poczucia obowiązku robi coś, co mu się nie podoba, ale dlatego, że nie wie, co robić. Wiele osób ma obecnie więcej niż wystarczającą uwagę rodziców. Kraje, które nie podlegały surowemu reżimowi, pokazały już wyraźnie, dokąd prowadzi skupienie się na dziecku – do destrukcyjnego poczucia winy i życia trzydziestolatków z mamą i tatą. Po pierwsze, w życiu ludzkim tak się dzieje stają się znacznie prostsze w życiu codziennym. Teraz nie musimy już przetrwać, rąbać drewna, żeby ogrzać się zimą, ani zakładać ogrodu, żeby mieć pożywienie (oczywiście mówimy o dużych miastach; w niektórych osadach ludzie wciąż przeżywają). Rutyna z dzieckiem jest wolna od ciągłego prania pieluszek i długiego gotowania. Dlatego rodzice całą swoją siłę wkładają w wychowanie nowego geniusza. Po drugie, w związku z upowszechnieniem się antykoncepcji i kosztownym zapewnieniem dzieciom odpowiedniego poziomu życia, ludzie często rezygnują z posiadania wielu dzieci, woląc mieć 1. -2 dzieci. Po trzecie, wiek rozrodczy znacznie się podniósł, co powoduje, że kobiety dochodzą do chęci posiadania dzieci już założonej, nie muszą tracić czasu na szukanie pracy i środków do życia, naukę, zdobywanie zawodu. Kiedy kobieta w późniejszym wieku zostaje matką, istnieje również ryzyko nadmiernej opieki nad dzieckiem. Po czwarte, rodziny, w których sami dorośli nie otrzymali należytej uwagi ze strony rodziców, są podatne na skupienie się na dziecku i dlatego chcą to zrobić. Chrońcie przed tym swoje dzieci. Przerośnięty dzieciocentryzm tworzy ludzi niezdolnych do samodzielnego życia, którzy myślą, że gdy dorosną, cały świat będzie nadal kręcił się wokół nich. Nie ma w tym nic dobrego. Dlatego wskazane jest, aby współcześni rodzice ponownie przemyśleli swoje priorytety i skupili się na sobie i pielęgnowaniu niezależności swoich dzieci. Czy zauważyłeś taki trend we współczesnym społeczeństwie? Podziel się swoją opinią Zapisz się na konsultację: WhatsApp, Telegram +7 913 380-83-42 Skype: as3808342 Naucz się zarządzać swoimi emocjami!💪