I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Niedawno, podczas jednych z zajęć z dziećmi, na koniec podeszła do mnie uczennica i mnie przytuliła. W jej oczach i uśmiechu było mnóstwo radości i miłości. Takie przejawy dziecięcej miłości do mnie miło mnie zaskakują. I pierwsza myśl w mojej głowie jest taka, że ​​nie zrobiłem w tym celu nic specjalnego. Czym sobie zasłużyłem na jej miłość? I w takich momentach staje się to nawet niewygodne, w jakiś sposób niezwykłe. Jako dzieci wychowywano nas w taki sposób, żebyśmy były grzeczne. Dobry chłopak. Jest w tym pewien zwrot akcji. Fakt jest taki, że rodzice często chcą od swoich dzieci zbyt wiele, żeby było im dobrze, wygodnie. „Chcę, żeby moja córka cały czas mnie słuchała, nie złościła się, nie obrażała, nie była egoistyczna. „Chcę aby mój syn był prawdziwym mężczyzną, takim gentlemanem, był silny, życzliwy, zawsze potrafił obronić siebie i innych. Jeśli dzieci nie spełniają tych wymagań, wielu rodziców, którzy wewnętrznie nie są jeszcze całkiem dorośli, zaczyna „wsuwać się” w dziecinną postawę, obrażając swoje dzieci za ich uczucia. Rodzice karzą swoje dzieci milczeniem, wychodzą z domu, obiecują wysłać je do sierocińca, jeśli dziecko nie przestanie się kłócić, i stosują przemoc fizyczną. A o te kary nie chodzi fakt, że jest to konieczne, ale o tym, że często rodzice nie mogą tego znieść, nie wiedzą, jak powstrzymać silne uczucia dzieci. Na krótką metę rodzice uzyskują pożądany rezultat - dziecko boi się, że je porzucisz , i zaczyna być Ci posłuszny. Jeśli rodzice stale stosują takie kary, to dziecko wzmacnia się faktem, że aby być KOCHANYM, musisz: - zaprzeczać swoim pragnieniom - nie możesz mnie tak po prostu kochać, ty. trzeba coś udowadniać - zawsze wszystkich wysłuchaj, nie miej własnego zdania, bo wtedy mnie zbesztają - jeśli ktoś milczy lub się obrazi, to znaczy, że jestem zły i mnie nie lubią I to wszystko niesie ze sobą nas jak bagaż w naszym życiu. Wybieramy partnerów, w których musimy zasłużyć na miłość. W ten sposób wchodzimy w zależne relacje. Bardzo się staramy, aby zadowolić wszystkich ludzi, ale to nie sprawi, że przestaną nas kochać. Wydaje nam się, że dopóki pozostaniemy takimi dobrymi dziewczynami i chłopcami, wszyscy będą nas poklepywać głowę i mówią, że nas kochają... Nie wierzymy. Wierzymy, że na miłość nie trzeba zapracować. Albo istnieje, albo go nie ma. Dla wielu ludzi darzę sympatią, miłością i ciepłymi uczuciami. A jeśli mnie zapytasz - dlaczego kochasz? Nie wiem, co powiedzieć. I ta osoba nie zrobiła nic specjalnego. Gdybyś tylko był sobą) Ale trzeba też umieć być sobą, kiedy w głowie kręci się przekonanie, że „na miłość trzeba zasłużyć”, jest to niesamowicie trudne. Najbardziej zaskakujące jest to, że zaczynasz mniej udawać i udajesz! bądź dobrym człowiekiem, gdy zaczniesz robić w życiu więcej, poczuj miłość) Twój psycholog Swietłana Berezyuk Zapisz się na konsultację Viber / Whatsapp / tel. +79200027306